Amsterdam – miasto kanałów, sztuki i tolerancji
Amsterdam, stolica Holandii, to jedno z najbardziej malowniczych i charakterystycznych miast Europy. Jego urokliwe kanały, bogata oferta kulturalna oraz otwartość mieszkańców przyciągają turystów z całego świata. Naszym głównym celem podczas wizyty w Amsterdamie było zwiedzanie słynnego Muzeum Van Gogha, które szczególnie interesowało moją żonę. Zafascynował ją geniusz twórczy artysty, jego niezwykły talent oraz poświęcenie, z jakim walczył o godność i sens życia. Choć często różnimy się w poglądach, dyskutujemy, a czasem nawet kłócimy, muszę jej przyznać rację.
Podróż do Holandii zaplanowaliśmy starannie, uwzględniając również plan awaryjny na wypadek zmęczenia czy nieprzewidzianych okoliczności. Oprócz Amsterdamu chcieliśmy zobaczyć także Hagę i Rotterdam. Plany uległy jednak zmianie i zamiast Rotterdamu odwiedziliśmy urokliwą Lejdę oraz nadmorski Noordwijk.
Ponieważ nocowaliśmy w Noordwijk, najwygodniejszym rozwiązaniem był dojazd samochodem do Haarlemu, skąd szybko i bezstresowo dostaliśmy się pociągiem do centrum Amsterdamu. Tak dotarliśmy na imponujący dworzec centralny w Amsterdamie, który stał się punktem wyjścia do odkrywania miasta kanałów, rowerów i niezliczonych atrakcji turystycznych.

Znany ze swoich malowniczych kanałów, zabytkowych kamienic o wąskich fasadach i bogatej historii, przyciąga co roku miliony turystów z całego świata. Miasto zostało założone w XIII wieku jako niewielka osada rybacka nad rzeką Amstel, a z czasem przekształciło się w ważny ośrodek handlowy, szczególnie w tzw. Złotym Wieku Niderlandów w XVII wieku, kiedy to Amsterdam stał się jednym z najbogatszych miast świata.

Charakterystyczną cechą Amsterdamu są liczne kanały, które tworzą unikalną sieć wodną, wpisaną na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Spacerując wzdłuż ich brzegów, można podziwiać zabytkowe budynki, często pochodzące z okresu świetności miasta. Rower to nieodłączny element amsterdamskiego krajobrazu – mieszkańcy chętnie korzystają z tego środka transportu, a infrastruktura rowerowa jest tu jedną z najlepiej rozwiniętych na świecie. Amsterdam to także miasto muzeów i sztuki. W słynnym Rijksmuseum można podziwiać dzieła wielkich mistrzów niderlandzkiego malarstwa, takich jak Rembrandt i Vermeer.

Stolica Niderlandów słynie również z otwartości i tolerancji. To miasto, które łączy tradycję z nowoczesnością, zachowując przy tym swój niepowtarzalny klimat. Wąskie uliczki, przytulne kawiarnie, targi kwiatowe z tulipanami oraz liczne festiwale i wydarzenia kulturalne sprawiają, że każdy znajdzie tu coś dla siebie. Mimo swojego kosmopolitycznego charakteru Amsterdam zachował atmosferę kameralnego miasta, w którym łatwo się zgubić – ale w najlepszym tego słowa znaczeniu. To miejsce, które zaprasza do odkrywania nie tylko zabytków, ale także urokliwych zakątków, lokalnych smaków i bogatego życia kulturalnego.
Śródmieście Amsterdamu
Wychodząc z dworca centralnego (Amsterdam Centraal), od razu trafiamy na jedną z najbardziej znanych ulic miasta – Damrak. Do terminu zwiedzania Muzeum van Gogha mieliśmy jeszcze sporo czasu, który postanowiliśmy wykorzystać na piesze odkrywanie Amsterdamu. Kierowaliśmy się odpowiednim oznakowaniem oraz linią tramwajową. O ile pamiętam, była to linia 5 albo 12. Torowisko, informacje na przystankach oraz same tramwaje nieomylnie wskazywały nam drogę do muzeum. Trasa prowadziła między innymi przez Damrak, Plac Dam oraz wpisany na listę UNESCO amsterdamski pierścień kanałów, aż w końcu dotarliśmy do Placu Muzealnego (Museumplein) – celu naszej podróży do Holandii.
Poniżej znajdziesz opis naszego dnia w Amsterdamie, uwieńczonego ucztą duchową związaną z malarstwem wybitnego artysty, jakim był Vincent van Gogh.
Dworzec Centralny (Amstradam Centraal)

Amsterdam Centraal, główny dworzec kolejowy stolicy Holandii, został otwarty w 1889 roku i stanowi jeden z najważniejszych węzłów komunikacyjnych w kraju. Zaprojektowany przez architekta Pierre’a Cuypersa – twórcę również Rijksmuseum – oraz inżyniera L.J. Eijmera, budynek łączy elementy neorenesansu z gotyckimi detalami, co nadaje mu monumentalny i charakterystyczny wygląd. Fasada dworca, przypominająca nieco pałac, często bywa mylona z budowlą sakralną ze względu na bogate zdobienia i wieżyczki. Dworzec został wzniesiony na sztucznej wyspie, wspartej na tysiącach drewnianych pali wbitych w grząski grunt – typowe rozwiązanie inżynieryjne dla Amsterdamu. Od momentu powstania przeszedł liczne modernizacje, by sprostać potrzebom współczesnych podróżnych, zachowując przy tym historyczny charakter. Amsterdam Centraal obsługuje pociągi krajowe i międzynarodowe (do m.in. Brukseli, Paryża, Londynu i Berlina), a także jest kluczowym punktem przesiadkowym dla tramwajów, metra, autobusów i promów. Codziennie przewija się przez niego kilkaset tysięcy pasażerów, co czyni go jednym z najbardziej ruchliwych dworców w Europie. Oprócz funkcji transportowej, budynek kryje w sobie sklepy, restauracje i punkty usługowe. Położony tuż przy historycznym centrum Amsterdamu, stanowi dogodny punkt startowy do zwiedzania miasta, zaledwie kilka minut spacerem od słynnego placu Dam.
Spacer przez Damrak
Po opuszczeniu dworca centralnego wkraczamy na Damrak, jedną z głównych arterii turystycznych Amsterdamu. Ulica ta znana jest z licznych hoteli, restauracji oraz rejsów kanałowych, które można rozpocząć przy nabrzeżu. Spacerując, zaglądamy do różnorodnych sklepów, podziwiamy architekturę i chłoniemy atmosferę tętniącego życiem miasta.
Damrak prowadzi do Placu Dam, centralnego punktu Amsterdamu. To tutaj znajduje się Pałac Królewski oraz Pomnik Narodowy. Ulica pełni funkcję ważnego punktu orientacyjnego i stanowi jedną z głównych atrakcji turystycznych.
Przechadzając się po Amsterdamie, zauważamy cumujące statki spacerowe, które umożliwiają zwiedzanie miasta z perspektywy wody. Taka forma odkrywania nowych miejsc zawsze była mi bliska – podobne doświadczenia miałem w Wenecji na Canale Grande, w Hamburgu, a także w północnych Niemczech, gdzie rejsy pozwalają lepiej poznać miasta takie jak Lubeka czy Kilonia. Nie zapominam również o Krakowie i rejsach po Wiśle, które oferują wyjątkowy widok na królewskie miasto.
Książka podróżnicza "Cztery miasta w dziesięć dni. Florencja, Piza, Rzym i Wenecja" opowiada o urokach i atrakcjach czterech słynnych włoskich miast oraz ich malowniczych okolicach.

Basilika St. Nikolaus

Naprzeciwko głównego dworca kolejowego położony jest największy kościół katolicki w mieście Bazylika św. Mikołaja ((Basiliek van de Heilige Nicolaas) ). Świątynia została zbudowana w latach 1884–1887 według projektu holenderskiego architekta Adrianaus Bleijs. Łączy w sobie elementy neobaroku i neorenesansu, co nadaje jej charakterystyczny i majestatyczny wygląd. Patronem bazyliki jest św. Mikołaj, uznawany za patrona żeglarzy i miasta Amsterdam. Wnętrze kościoła zachwyca bogatymi zdobieniami, kolorowymi witrażami oraz imponującą kopułą, którą można dostrzec z różnych punktów miasta. Ołtarz główny, zaprojektowany przez architekta Bleijsa, jest bogato rzeźbiony, a freski i mozaiki przedstawiają sceny z życia św. Mikołaja. Bazylika pełni ważną rolę w życiu religijnym Amsterdamu. Regularnie odbywają się tam msze w różnych językach oraz koncerty organowe. W 2012 roku kościół został podniesiony do rangi bazyliki mniejszej przez papieża Benedykta XVI, co było wyróżnieniem za jego znaczenie historyczne i duchowe.
Beurs van Berlage

Beurs van Berlage to historyczny budynek giełdowy w Amsterdamie, zaprojektowany przez holenderskiego architekta Hendrika Petrusa Berlagego i ukończony w 1903 roku. Jest uważany za przełomowe dzieło architektury modernistycznej, łączące elementy neogotyku i secesji. Początkowo mieścił giełdę towarową, papierów wartościowych oraz giełdę walutową, jednak z czasem stracił swoją pierwotną funkcję. Obecnie budynek pełni rolę centrum konferencyjno-kulturalnego, w którym odbywają się wystawy, koncerty i wydarzenia biznesowe. Obiekt obejmuje 16 000 m² powierzchni i mieści różne przedsiębiorstwa, organizując liczne spotkania, wystawy i wydarzenia międzynarodowe. Charakterystyczna czerwona cegła i monumentalna wieża zegarowa sprawiają, że Beurs van Berlage jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych budynków w Amsterdamie.
Beurspassage

Beurspassage to efektowna, zadaszona galeria handlowa łącząca ulicę Damrak z Nieuwendijk, tuż obok słynnej Giełdy Berlagego (Beurs van Berlage). Pasaż został odnowiony i ponownie otwarty w 2016 roku, zyskując nowoczesny charakter połączony z bogatą symboliką i sztuką inspirowaną miastem i wodą – elementem nieodłącznie związanym z Amsterdamem. Całość zachwyca bogatymi mozaikami na podłodze, barwnymi malowidłami na suficie oraz artystycznymi detalami wykonanymi ze szkła i metalu. Dominującym motywem jest woda – można dostrzec tu obrazy ryb, fal i morskich stworzeń, co nawiązuje do handlowej przeszłości Amsterdamu i jego związku z morzem. Beurspassage przyciąga zarówno turystów, jak i mieszkańców, którzy chętnie robią tam zdjęcia dzięki wyjątkowej grze świateł i kolorów. Spacerując pasażem, można zatrzymać się na chwilę, by podziwiać artystyczne detale, napić się kawy w pobliskich kawiarniach lub zrobić zakupy w okolicznych sklepach.
A może nad morze?
Książka podróżnicza Od Cesarskich Uzdrowisk przez Świnoujście i Międzyzdroje aż do Kołobrzegu opowiada o Cesarskich Uzdrowiskach Bansin, Heringsdorf i Ahlbeck oraz o Świnoujściu, Międzyzdrojach i Kołobrzegu, a także o wyspach Uznam i Wolin oraz o Wolińskim Parku Narodowym.

Książka zawiera liczne zdjęcia opisywanych miejsc, w których towarzyszył nam nasz mały piesek York Fafik.
Na placu Dam
Plac Dam (Damplein) to centralny plac w Amsterdamie, znajdujący się w pobliżu ulicy Damrak. Jest to jeden z najważniejszych i najbardziej reprezentacyjnych placów w mieście. Plac Dam jest otoczony przez wiele znaczących budynków, takich jak: Pałac Królewski (Koninklijk Paleis) - oficjalna rezydencja królowej Holandii. Ratusz (Stadhuis) - siedziba władz miejskich Amsterdamu. Kościół Oude Kerk - jeden z najstarszych kościołów w Amsterdamie. Budynek De Bijenkorf - luksusowy dom towarowy. Plac Dam jest ważnym węzłem komunikacyjnym, gdzie krzyżują się linie tramwajowe i autobusowe. Jest to również popularne miejsce spotkań i wydarzeń publicznych. Nazwa placu pochodzi od słowa "dam" oznaczającego tamę lub groblę, co odnosi się do jego położenia w obszarze pierwotnie otoczonym wodą.
Budynek muzeum Madame Tussauds w Amsterdamie znajduje się przy placu Dam, który jest jednym z najważniejszych i najbardziej znanych miejsc w mieście. Plac ten stanowi historyczne i symboliczne serce Amsterdamu – to właśnie tutaj powstały pierwsze wały przeciwpowodziowe (stąd nazwa Dam, oznaczająca „tama” na rzece Amstel), które dały początek rozwojowi miasta. Plac Dam jest miejscem wielu ważnych wydarzeń państwowych, uroczystości i zgromadzeń publicznych.
Madame Tussauds – spotkanie z gwiazdami w sercu Amsterdamu

Madame Tussauds w Amsterdamie to jedno z najbardziej popularnych muzeów figur woskowych w Europie, przyciągające zarówno turystów, jak i mieszkańców. Oferuje ono wyjątkową możliwość do spotkania z realistycznie odwzorowanymi postaciami znanych osób ze świata filmu, muzyki, sportu, polityki oraz kultury popularnej. Muzeum jest częścią międzynarodowej sieci Madame Tussauds, której historia sięga XVIII wieku i jest związana z postacią Marie Tussaud – francuskiej artystki specjalizującej się w tworzeniu figur woskowych. Oddział w Amsterdamie został otwarty w 1970 roku jako pierwszy tego typu obiekt poza Wielką Brytanią, stając się szybko jedną z głównych atrakcji turystycznych miasta. Zwiedzający mogą stanąć oko w oko z takimi ikonami jak Marilyn Monroe, Michael Jackson, Beyoncé czy Albert Einstein. Nie brakuje również postaci związanych z holenderską kulturą i historią – w muzeum można zobaczyć m.in. figurę Vincenta van Gogha czy rodziny królewskiej. Nowoczesne technologie, interaktywne ekspozycje i multimedialne efekty sprawiają, że wizyta staje się angażującym doświadczeniem – można spróbować swoich sił jako prezenter wiadomości, zagrać koncert na wirtualnej scenie lub zrobić zdjęcie z ulubionym sportowcem. Bogata kolekcja figur, zmieniające się wystawy tematyczne i centralne położenie sprawiają, że jest to obowiązkowy punkt na turystycznej mapie miasta.
Narodowy Pomnik na Placu Dam w Amsterdamie

Narodowy Pomnik na Placu Dam w Amsterdamie (hol. Nationaal Monument op de Dam) to wysoki, biały obelisk z trawertynu, wzniesiony w 1956 roku jako hołd dla ofiar II wojny światowej. Autorem projektu architektonicznego był Jacobus Oud, a za rzeźby odpowiadał John Rädecker wraz z synami. Monument ma 22 metry wysokości i bogatą symbolikę – centralna kolumna przedstawia postać symbolizującą zwycięstwo, a wokół niej znajdują się rzeźby ukazujące cierpienie, wyzwolenie oraz siłę holenderskiego ludu.
U podstawy pomnika znajdują się dwa lwy, które symbolizują Holandię, a ściany pokrywają inskrypcje w języku łacińskim, odnoszące się do pokoju i wolności. Tylna część monumentu pełni funkcję urnowego mauzoleum, w którym umieszczono ziemię z różnych miejsc bitew z czasów wojny oraz z obozów koncentracyjnych. Co roku, 4 maja, przy pomniku odbywają się uroczystości Dnia Pamięci Ofiar Wojny (Dodenherdenking), w których uczestniczą rodzina królewska, przedstawiciele władz oraz mieszkańcy.
Na co dzień miejsce to przyciąga turystów i mieszkańców, stanowiąc ważny punkt na mapie Amsterdamu – zarówno ze względu na swoją lokalizację w sercu miasta, jak i historyczne znaczenie. Pomnik jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych zabytków w Amsterdamie, a jego obecność przypomina o tragicznych wydarzeniach II wojny światowej.
Pałac Królewski (Koninkljk Paleis)

Jednym z najbardziej znaczących obiektów przy placu Dam w Amsterdamie jest Pałac Królewski (Koninklijk Paleis), który pełni funkcję oficjalnej rezydencji królewskiej podczas ceremonii i oficjalnych przyjęć. Właśnie z tego powodu na placu Dam odbywają się uroczystości państwowe, w tym ważne wydarzenia z udziałem rodziny królewskiej, wizyty zagranicznych dygnitarzy, a także obchody Dnia Króla (Koningsdag) czy upamiętnienie ofiar II wojny światowej podczas Narodowego Dnia Pamięci 4 maja.
Zmiany warty i inne ceremonie wojskowe organizowane są na placu Dam z uwagi na jego znaczenie reprezentacyjne i historyczne, a także bliskość pomnika narodowego – Nationaal Monument, który został wzniesiony w 1956 roku ku czci ofiar II wojny światowej. Plac Dam, choć tętni życiem dzięki turystom i lokalnym wydarzeniom, pozostaje miejscem, gdzie historia łączy się z teraźniejszością, przypominając o ważnych momentach w dziejach Niderlandów.
Pałac Królewski (Koninklijk Paleis) to jeden z symboli Amsterdamu, a Plac Dam stanowi centrum wydarzeń narodowych i historycznych.
W śródmieściu Amsterdamu
Po opuszczeniu placu Dam kierujemy się dalej w kierunku śródmieścia zwanego Amsterdam Binnenstadt. Po drodze widzimy ciekawe obiekty, o których mowa poniżej.
Kościół de Krijtberg

Kościół Krijtberg to neogotycka świątynia rzymskokatolicka, która znajduje się pod opieką jezuitów od 1620 roku. Jego nazwa pochodzi od wapiennego wzgórza, na którym został wzniesiony. Strzeliste wieże Kościoła Krijtberg stanowią charakterystyczny punkt panoramy Amsterdamu i są jednym z najbardziej rozpoznawalnych elementów miasta.
Patronem kościoła jest św. Franciszek Ksawery, misjonarz działający m.in. w Indiach i Japonii, który inspiruje wspólnotę do otwartości i służby ludziom różnych kultur. Kościół Krijtberg to nie tylko miejsce modlitwy, ale także centrum życia duchowego i kulturalnego w Amsterdamie.
Oferuje on codzienne msze, adoracje i spowiedź, a także duszpasterstwo, rekolekcje i spotkania formacyjne. Kościół Krijtberg jest także znany z pięknej muzyki liturgicznej, koncertów organowych i chóralnych, które przyciągają zarówno mieszkańców, jak i turystów. Jego wyjątkowa atmosfera łączy duchowość, sztukę i gościnność, oferując odwiedzającym chwilę wyciszenia w tętniącym życiem mieście.
Świeradów Zdrój i okolice
Książka podróżnicza Świeradów-Zdrój w Górach Izerskich i okolice opowiada o urokach i atrakcjach tego znanego uzdrowiska, charakteryzującego się długą tradycją leczniczą opartą na radonie, borowinie i świerku.

Przewodnik traktuje także o Sudetach, Górach Izerskich oraz Karkonoszach, odkrywając ich tajemnice.
Hirsch & Cie

Hirsch & Cie został założony w Brukseli w 1882 roku przez niemiecko-żydowską rodzinę Hirsch. W 1903 roku firma rozszerzyła swoją działalność, otwierając okazały budynek w śródmieściu Amsterdamu przy placu Leidseplein. Przez lata Hirsch & Cie uważane było za jeden z wiodących domów mody w Holandii, znane szczególnie z ekskluzywnej paryskiej mody oraz wysokiej jakości odzieży damskiej. Dom towarowy przyciągał zamożną klientelę i był symbolem luksusu oraz elegancji.
Podczas II wojny światowej firma została przejęta z powodu żydowskiego pochodzenia właścicieli. Po wojnie udało się wznowić działalność, jednak stopniowo traciła ona na znaczeniu i ostatecznie zamknęła swoje podwoje w 1976 roku. Dziś zabytkowy budynek mieści różne sklepy, biura oraz amsterdamski oddział Madame Tussauds.
Budynek Hirscha pozostaje architektoniczną perełką placu Dam i przypomina o świetnej historii handlu modą w Amsterdamie. Dziś, jako jeden z symboli historii miasta, stanowi ozdobę placu Leidseplein i pełni funkcję biur, sklepów oraz przestrzeni konferencyjnych. Historyczny budynek pozostaje symbolem świetności handlu modą w Amsterdamie.
System kanałów
Kanały Amsterdamu powstały głównie w XVII wieku, w okresie Złotego Wieku Niderlandów. Ich budowa miała na celu zarówno planowanie przestrzenne miasta, jak i usprawnienie transportu oraz gospodarki. System koncentrycznych kanałów – Herengracht, Keizersgracht i Prinsengracht – stał się charakterystycznym elementem urbanistyki Amsterdamu.
W Amsterdamie i całej Holandii kanały często określa się mianem grachten (l. poj. gracht). To specyficzne holenderskie słowo odnosi się do miejskich kanałów otoczonych zabudową, które pełnią zarówno funkcję komunikacyjną, jak i estetyczną. Kanały w Amsterdamie tworzą charakterystyczną sieć wodną wokół historycznego centrum miasta, a Herengracht, Keizersgracht i Prinsengracht wyróżniają się półkolistym układem.
Grachten różnią się od innych rodzajów kanałów – vaart oznacza kanał transportowy, a singel pierwotnie odnosiło się do kanału obronnego okalającego miasto. Ze względu na swoją historyczną i architektoniczną wartość, amsterdamskie kanały zostały w 2010 roku wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Kanały pełnią ważną rolę kulturalną, turystyczną i społeczną – są symbolem miasta, przyciągają miliony odwiedzających i stanowią przestrzeń rekreacyjną dla mieszkańców. Ich malownicza sceneria, wypełniona zabytkowymi kamienicami i mostami, tworzy niepowtarzalny klimat Amsterdamu.

Funkcja społeczna kanałów Amsterdamu przejawia się w ich roli jako przestrzeni spotkań, rozrywki i codziennego życia mieszkańców. Wzdłuż nabrzeży znajdują się liczne puby, kawiarnie i restauracje, które oferują zarówno lokalne specjały, jak i kuchnię międzynarodową. Popularne są świeże śledzie podawane z cebulą i ogórkiem, bitterballen – smażone kuleczki mięsne, oraz słodkie stroopwafels.
Kanały sprzyjają także relaksowi i integracji – wiele lokali posiada tarasy nad wodą, a niektóre restauracje serwują posiłki na łodziach. Wieczorami okolice kanałów tętnią życiem, zwłaszcza w dzielnicach rozrywki. Amsterdam jest również znany z luźnego podejścia do używek – w tzw. coffee shopach legalnie można kupić i palić marihuanę, co stanowi jedną z atrakcji turystycznych miasta.
Kanały tworzą unikalną atmosferę, łącząc zabytkową scenerię z nowoczesnym stylem życia. Ich obecność w codziennym życiu mieszkańców sprawia, że Amsterdam zyskuje wyjątkowy charakter, przyciągając zarówno turystów, jak i lokalnych mieszkańców.

Kanały Amsterdamu pełnią ważną funkcję kulturalną, inspirując artystów różnych dziedzin. Ich malownicze pejzaże od wieków przyciągają malarzy, fotografów i filmowców – stały się tłem dla wielu dzieł sztuki oraz scen filmowych. Muzyka również znajduje tu swoje miejsce – na wodzie organizowane są koncerty plenerowe, a słynny Grachtenfestival gromadzi miłośników muzyki klasycznej, oferując występy na pływających scenach. Kanały odgrywają także rolę w wydarzeniach teatralnych i performance’ach, nadając miastu unikalny charakter artystyczny.

Kanały Amsterdamu są jedną z największych atrakcji turystycznych miasta, przyciągając miliony odwiedzających rocznie. Zwiedzanie odbywa się na różne sposoby – zarówno indywidualnie, jak i w grupach. Popularną formą są rejsy turystyczne łodziami, które oferują różne warianty – od klasycznych wycieczek po ekskluzywne kolacje na wodzie. Można także zwiedzać kanały pieszo, spacerując wzdłuż malowniczych nabrzeży i mostów. Alternatywą są wycieczki rowerowe oraz wodne taksówki i tramwaje. Autobusy turystyczne często łączą zwiedzanie kanałów z innymi atrakcjami miasta, co pozwala w pełni odkryć Amsterdam. Dzięki tak różnorodnym opcjom każdy może odkrywać miasto w swoim tempie i według własnych preferencji.
Plac Muzealny
Plac Muzealny (Museumplein) w Amsterdamie to jedno z najważniejszych miejsc kulturalnych w mieście, przyciągające miłośników sztuki i historii z całego świata. Plac powstał pod koniec XIX wieku jako przestrzeń publiczna otaczająca Rijksmuseum, które otwarto w 1885 roku. Na przełomie XX i XXI wieku przeszedł gruntowną modernizację, stając się nowoczesnym centrum sztuki, rekreacji i wydarzeń plenerowych. Wokół Museumplein znajdują się trzy najważniejsze muzea Amsterdamu. Wspomniane Rijksmuseum, Stedelijk Museum, czyli – muzeum sztuki współczesnej i nowoczesnej, gdzie można zobaczyć dzieła Picassa, Mondriana czy Warhola oraz Muzeum Van Gogha, poświęcone twórczości Vincenta van Gogha, prezentujące jego obrazy, rysunki i listy.
Ponadto w pobliżu znajduje się Muzeum Mody i Torebek (Tassenmuseum) oraz Concertgebouw, jedna z najlepszych sal koncertowych na świecie. Nie można też zapomnieć o najmłodszym muzeum Moco. Museumplein to nie tylko muzea, ale też rozległy park, w którym latem organizowane są pikniki i koncerty plenerowe, a zimą działa lodowisko. Odbywają się tutaj festiwale muzyczne, pokazy sztuki ulicznej oraz transmisje wydarzeń sportowych, np. meczów reprezentacji Holandii. W pobliżu placu znajduje się jedno z największych podziemnych parkingów dla rowerów. Plac Muzealny to serce kulturalne Amsterdamu, łączące sztukę, historię i nowoczesny charakter miasta.
Rijksmuseum

Rijksmuseum w Amsterdamie to jedno z najważniejszych muzeów sztuki i historii w Holandii, które zostało otwarte w 1885 roku. Znajduje się w okolicy Museumplein i posiada jedną z najwspanialszych kolekcji sztuki na świecie, obejmującą dzieła holenderskich mistrzów Złotego Wieku, takich jak Rembrandt, Vermeer czy Frans Hals. Najbardziej znanym eksponatem jest „Nocna Straż” Rembrandta, ale w muzeum znajdują się także liczne obrazy, rzeźby, porcelana, broń, meble i artefakty związane z historią Holandii. Rijksmuseum jest także wspaniałym przykładem architektury neogotyckiej i renesansowej, przyciągającym około 2,5 miliona odwiedzających rocznie turystów z całego świata.
Moco Museum

Moco Museum (Modern Contemporary Museum) to stosunkowo nowe, ale bardzo popularne muzeum sztuki nowoczesnej i współczesnej na Museumplein w Amsterdamie. Zostało otwarte w 2016 roku i mieści się w eleganckiej willi z początku XX wieku, znanej jako Villa Alsberg. Muzeum koncentruje się na sztuce nowoczesnej i street arcie, prezentując prace światowej sławy artystów, takich jak Banksy, Andy Warhol, Keith Haring, Jean-Michel Basquiat czy Yayoi Kusama. Szczególnie imponująca jest kolekcja Banksy'ego, obejmująca jego najbardziej znane dzieła, w tym „Balloon Girl” i „Laugh Now”. Fani pop-artu mogą zobaczyć prace Warhola, a miłośnicy graffiti docenią dzieła Haringa. Moco Museum wyróżnia się nie tylko kolekcją, ale także nieformalną atmosferą i interaktywnymi instalacjami. Wiele wystaw porusza ważne tematy społeczne, takie jak konsumpcjonizm, polityka czy ekologia, a nowoczesne technologie, w tym sztuka cyfrowa i przestrzenie immersyjne, pozwalają odwiedzającym na jeszcze głębsze doświadczenie prezentowanych prac.
Van Gogh Museum

Muzeum Van Gogha Van Gogh Museum odwiedza rocznie około 2,1 miliona turystów. Z tego powodu, mimo że zaplanowaliśmy nasz pobyt w Holandii na drugi tydzień grudnia, już dwa miesiące wcześniej kupiłem bilety wstępu. Jak się okazało, była to dobra decyzja – uniknęliśmy kolejek i stresu, choć sam system schowków na bagaż i odzież wymagał chwili zapoznania się z nim. Oprócz biletów zarezerwowałem audioprzewodniki, które świetnie się sprawdziły. Przy każdym obrazie można było zatrzymać się, wpisać numer eksponatu i wysłuchać szczegółowych informacji na temat jego historii, techniki malarskiej czy ciekawostek związanych z życiem van Gogha. Muzeum jest dobrze zorganizowane, a dla zwiedzających przygotowano kilka miejsc, w których można odpocząć i coś przekąsić. Ponieważ weszliśmy do środka po kilkugodzinnym spacerze po Amsterdamie, naszą wizytę rozpoczęliśmy od filiżanki kawy i lekkiej przekąski. Dopiero po krótkiej przerwie zaczęliśmy zwiedzanie i podziwianie dzieł van Gogha.
Muzeum van Gogha w Amsterdamie
Zaraz przy wejściu do muzeum znajdziemy
informację o muzeum i twórczości tego wybitnego artysty. Vincent
van Gogh jest jednym z najsłynniejszych artystów wszech czasów.
Jego ekspresyjna, kolorowa twórczość oraz burzliwe życie poruszają
i inspirują ludzi na całym świecie. Setki obrazów i rysunków,
które Van Gogh stworzył w zaledwie dekadzie (1880-1890), miały
ogromny wpływ na sztukę. Jego dzieła wywarły wpływ na pokolenia
artystów i są wciąż obecne w naszej kulturze wizualnej. Dzięki
kolekcji około 200 obrazów, ponad 500 rysunków oraz niemal
wszystkich jego listów, Muzeum Van Gogha oferuje największy i
najbardziej reprezentatywny przegląd życia i twórczości tego
artysty. Wizyta w tym muzeum to jak podróż z Van Goghiem. Podążamy
śladami artysty, który dążył do samodoskonalenia i był głęboko
zaangażowany w artystyczne przemiany swojej epoki. Był to artysta,
który przede wszystkim starał się stworzyć nowy rodzaj sztuki, w
której mógłby wyrazić nasze najgłębsze, egzystencjalne emocje w
sposób bezpośredni i uniwersalnie zrozumiały.
W muzeum oprócz obrazów i rysunków stworzonych przez samego mistrza znajdziemy wiele ciekawych informacji traktujących o samym artyście oraz o kulisach powstania jego wybranych dzieł. Stanowią one podstawę dalszej części mojej relacji ze zwiedzania tego unikatowego muzeum. Jednakże muszę zastrzec, że mój wybór jest subiektywny, a przez to odzwierdzieltający tylko część ekspozycji muzealnej. I z tym zastrzeżeniem mogę rozpocząć relację ze zwiedzania muzeum.

Vincent van Gogh to jeden z najsłynniejszych artystów wszech czasów. Jego ekspresyjna, pełna emocji i barw twórczość inspiruje ludzi na całym świecie. W ciągu zaledwie dekady (1880–1890) stworzył setki obrazów i rysunków, które miały ogromny wpływ na sztukę.

Choć swoje powołanie jako malarz odkrył dopiero w wieku 27 lat, z niesamowitą pasją i determinacją uczył się rzemiosła, studiując dzieła mistrzów. Doświadczenie zdobyte podczas pracy w handlu sztuką pozwoliło mu rozwinąć artystyczne oko. Mimo to, za życia sprzedał zaledwie kilka obrazów, zmagał się z biedą i uzależniony był od wsparcia brata, Theo. Dziś dzieła van Gogha są jednymi z najdroższych i najbardziej rozpoznawalnych na świecie. Jego wpływ na kolejne pokolenia artystów pozostaje niepodważalny, a obrazy takie jak Gwiaździsta noc, Słoneczniki czy Autoportret na stałe wpisały się w historię sztuki.

W pierwszej fazie swojej twórczości, po kilku latach pracy jako artysta w różnych miejscach w Niderlandach (1880-1883) Van Gogh osiedlił się w Nuenen, wiejskiej miejscowości, gdzie jego ojciec był pastorem. Stamtąd pisał do swojego brata Theo: „Nie pragnę niczego innego, jak tylko żyć na wsi i malować życie chłopów.” Van Gogh idealizował życie wiejskie, które według niego było „pod wieloma względami o wiele lepsze niż świat cywilizowany”. W ten sposób mógł przemienić swoją miłość do natury i wiejskiego krajobrazu w przedstawienia robotników, siewców i wiejskich domów. Chłopi i robotnicy rolni byli blisko natury, ich życie było nierozerwalnie związane z cyklem siewu i zbiorów, życia i śmierci. W polach wokół Nuenen znalazł swoje wymarzone motywy – chłopów i ich skromne domostwa. Przygotowywał się do tego tematu przez ponad rok, zanim postanowił stworzyć dużą kompozycję z postaciami wieśniaków: Jedzący kartofle. Van Gogh uwielbiał skromne wiejskie domostwa i ich mieszkańców. Nazywał je kiedyś „ludzkimi gniazdami”, ponieważ – podobnie jak ptasie gniazdo – dawały poczucie bezpieczeństwa i schronienia. I tak jak gniazdo, ten mały dom zbudowany był z różnych materiałów: dach pokryty był słomą i mchem, boczne ściany otynkowane, a pod oknami widoczne były cegły. Van Gogh celowo ukazał tę scenę o zmierzchu – w porze, gdy chłopi wracali do domu po ciężkim dniu pracy.

Zielone oczy, czerwona broda, zmarszczone czoło, niebieski fartuch roboczy. Czasami nosi kapelusz, a innym razem pali swoją ulubioną fajkę. Patrząc na autoportrety Van Gogha, stajemy twarzą w twarz z artystą. Rozpoznawalny jako Vincent, ale za każdym razem inny. Autoportrety Van Gogha nie miały na celu pokazania, jaki był, lecz były ćwiczeniami w zakresie koloru, pociągnięcia pędzla i mimiki twarzy. Wszystkie, z wyjątkiem jednego: na „Autoportrecie jako malarz” przedstawia siebie jako pewnego siebie artystę stojącego przy sztaludze. Później napisał: „Tylko przed sztalugą, podczas malowania, czuję trochę życia.”

Niewiele osób wie, że Vincent van Gogh, oprócz bycia wybitnym malarzem, był także znakomitym rysownikiem. Stworzył niemal 1100 rysunków, z czego połowa znajduje się w zbiorach Muzeum Van Gogha (Van Gogh Museum) w Amsterdamie. Van Gogh poświęcił pierwsze lata swojej artystycznej edukacji wyłącznie rysunkowi, ponieważ uważał go za „źródło wszystkiego” dla artysty. Później kontynuował rysowanie, aby doskonalić swoje umiejętności i rozwijać własny styl. Pozbawiony rozpraszającego wpływu kolorów, skupił się na ekspresyjnej sile linii. Dla Van Gogha rysunki nie były jedynie ćwiczeniem czy przygotowaniem do obrazów, lecz często stanowiły samodzielne dzieła sztuki, które z dumą podpisywał. Nawet mniej dopracowane szkice zasługują na podziw i pozwalają nam lepiej zrozumieć tego niezwykłego artystę.

W 1886 roku Van Gogh przeniósł się do Paryża, by rozwijać swój talent w centrum nowoczesnej sztuki. Spotkał tam awangardowych twórców, takich jak Paul Gauguin, Émile Bernard i Henri de Toulouse-Lautrec. Inspirując się paryskimi galeriami i wystawami, eksperymentował z kolorem i techniką, porzucając swój wcześniejszy, holenderski styl. Mimo artystycznego rozwoju tęsknił za spokojem. W Arles na południu Francji, oczarowany światłem i kolorami, skupił się na malowaniu kwitnących sadów, scen żniw oraz portretów. Właśnie tam ukształtował swój rozpoznawalny styl – dynamiczne pociągnięcia pędzla, mocne kontrasty i ekspresyjne barwy. Twórczość Van Gogha, pełna emocji i pasji, na zawsze odmieniła świat sztuki.

Van Gogh czerpał ogromną inspirację z japońskich drzeworytów, które kolekcjonował wraz ze swoim bratem Theo. Jego fascynacja tymi kolorowymi grafikami była podzielana przez wielu francuskich artystów modernistycznych, w tym przez bliskiego przyjaciela Émile’a Bernarda. Wspólnie podziwiali sposób, w jaki japońscy artyści przedstawiali otaczający ich świat, wykorzystując płaszczyzny koloru, wzory, kadrowanie i kontury. Van Gogh, początkowo kopiując japońskie grafiki, szybko zaczął tworzyć w stylu japonistycznym, inspirowany tymi unikalnymi technikami.

Van Gogh jest znany na całym świecie ze swojego niezwykłego użycia koloru. Przez całą swoją malarską karierę przywiązywał do niego szczególną wagę. Już od pierwszych lat jako artysta czytał książki o teorii barw i analizował, w jaki sposób malarze je stosowali. Jednak dopiero gdy w Paryżu zobaczył na własne oczy dzieła impresjonistów i innych współczesnych artystów, zrozumiał, jak sam może tworzyć silne efekty kolorystyczne. Van Gogh poszukiwał kontrastów, zestawiając w swoich obrazach kolory dopełniające. Dzięki temu nie tylko uzyskiwał wyraziste efekty wizualne, ale także nadawał swoim pracom emocjonalną głębię. „Kolor sam w sobie coś wyraża” – twierdził.

W sierpniu 1888 roku Van Gogh namalował bukiet słoneczników w wazonie. Pomimo – a może właśnie dzięki – prostocie tematu i stylu stworzył prawdziwe arcydzieło. Korzystając jedynie z trzech odcieni żółci, osiągnął harmonijną kompozycję barw, która lśni niczym wizja. W liście Theo zachwycał się „efektem tkaniny haftowanej satyną i złotem”. Sam Van Gogh również zdawał sobie sprawę, że stworzył niezwykły obraz, i opisał, jak głęboko musiał sięgnąć w głąb siebie, by go ukończyć. Wykorzystał całą swoją energię i koncentrację, by „wystarczająco zapłonąć”. Dumny z efektu, ogłosił się malarzem słoneczników. Ostatecznie stworzył pięć wersji tego motywu – każda z nich stała się ikoną nowoczesnej sztuki.

Van Gogh stworzył obraz Almond Blossom (Kwitnący migdałowiec) specjalnie dla swojego nowo narodzonego bratanka Vincenta Willema van Gogha. Jego brat Theo napisał do niego: „Jak ci już powiedzieliśmy, nazwiemy go twoim imieniem i życzę sobie, aby był tak zdeterminowany i odważny jak ty.” Van Gogh natychmiast zabrał się do pracy nad płótnem przedstawiającym kwitnące gałęzie migdałowca na tle intensywnie błękitnego nieba. Przez wiele dni był całkowicie pochłonięty malowaniem. W jednym z listów do Theo pisał: „To ostatnie płótno z kwitnącymi gałęziami – zobaczysz, że może to najlepsza rzecz, jaką zrobiłem, nad którą pracowałem najcierpliwiej, malując w spokoju i z większą pewnością.”
Obraz Almond Blossom stał się jedną z najcenniejszych pamiątek dla Theo, jego żony Jo i ich syna Vincenta, który później założył Muzeum Van Gogha w Amsterdamie. Van Gogh nie mógł podarować bardziej odpowiedniego prezentu – tak jak delikatne pąki migdałowca zwiastują wiosnę, tak narodziny dziecka niosą nadzieję i obietnicę nowego życia. Być może właśnie dlatego kwitnące drzewa były jednym z jego ulubionych motywów. Kochał naturę i pragnął w swoich obrazach oddać spokój oraz ukojenie, jakie w niej odnajdywał.
Pole pszenicy z drogą znikającą na horyzoncie, burzowe niebo i wzbijające się w powietrze kruki. Nic dziwnego, że ten monumentalny pejzaż wciąż bywa postrzegany jako zapowiedź tragicznej śmierci Van Gogha, a tym samym jako jego ostatnie dzieło. W rzeczywistości jednak po namalowaniu tego obrazu stworzył on jeszcze kilka znacznie pogodniejszych prac. Wydaje się więc, że w niektórych przypadkach mit jest po prostu silniejszy od rzeczywistości.

Van Gogh namalował ten pejzaż na obrzeżach wioski Auvers. Przedstawił korzenie drzew z bardzo bliska, przez co kompozycja pozbawiona jest horyzontu i poczucia głębi. W rezultacie obraz sprawia niemal abstrakcyjne wrażenie. Van Gogh oddał postrzępione pnie i korzenie drzew, a także padające na nie światło, odważnymi pociągnięciami pędzla. Obraz pozostał niedokończony – tego samego popołudnia artysta postrzelił się w pierś.
Uznanie dla sztuki Van Gogha zaczęło szybko rosnąć po jego śmierci, zwłaszcza w kręgach artystycznych. Żywe kolory, rytmiczne pociągnięcia pędzla i emocjonalna siła jego prac wywarły ogromny wpływ na innych twórców. Wkrótce Van Gogh zaczął być postrzegany jako jeden z wielkich innowatorów sztuki nowoczesnej.

I już na zakończenie wizyty w muzeum – w sklepiku muzealnym trafiliśmy na niewielką ekspozycję porcelany z Bolesławca, dawnego niemieckiego Bunzlau. A właściwie ze Śląska. Dla mnie to taka osobista puenta. Rzemiosło i inspiracja czerpane z natury to elementy, które łączą zarówno Vincenta van Gogha, jak i projektantów ceramiki. Słynne słoneczniki, kwitnące gałęzie i irysy, tak charakterystyczne dla twórczości van Gogha, powracają w dekoracjach tej kolekcji, doskonale współgrając z kwiecistym, niebieskim stylem bolesławieckiej ceramiki. To harmonijne połączenie tradycji i artystycznej wizji sprawia, że kolekcja idealnie wpisuje się w już istniejące wzory Bunzlau/Bolesławiec.
Dziedzictwo kulturowe van Gogha
Muzeum Van Gogha kładzie głównie nacisk na jego twórczość i artystyczny rozwój, pomijając w dużej mierze kontekst społeczny, który był dla artysty tak istotny. Skupia się na kolorach, technikach, ekspresji, a nie na dramacie, jaki rozgrywał się wokół niego – zarówno w społeczeństwie, jak i w jego psychice. Van Gogh był orędownikiem ludzkiej godności przeciwstawiając się biedzie panującej wśród klasy robotniczej. Jednocześnie musiał on przeciwstawić się słabościom własnej psychiki czyniącej go zarówno geniuszem jak i człowiekiem szukającym wsparcia. Poprzez te dysproporcje i konflikty duszy wpłynął on na psychikę społeczną. Można to ująć w hipotezie, że sztuka Van Gogha otworzyła drzwi do nowego, bardziej ekspresyjnego sposobu patrzenia na świat. Wpłynęła przez to na głębsze postrzeganie społecznych pytań i problemów, które można określić jako eksperymentowanie z granicami wolności i indywidualnych wyborów, także w kwestiach życia i śmierci. Przykładów jest wiele, których kilka przytoczę: legalne spożycie marihuany, eutanzja, związki partnerskie, czy prawo do aborcji. Obraz ten uzupełniają przyjazne dla rowerów i środowiska rozwiązania komunikacyjne w miastach i na prowincji.
A może nad morze?
Książka podróżnicza Od Cesarskich Uzdrowisk przez Świnoujście i Międzyzdroje aż do Kołobrzegu opowiada o Cesarskich Uzdrowiskach Bansin, Heringsdorf i Ahlbeck oraz o Świnoujściu, Międzyzdrojach i Kołobrzegu, a także o wyspach Uznam i Wolin oraz o Wolińskim Parku Narodowym.

Książka zawiera liczne zdjęcia opisywanych miejsc, w których towarzyszył nam nasz mały piesek York Fafik.
Oder vielleicht Italien?
Das Reisebuch "Vier Städte in zehn Tagen. Florenz, Pisa, Rom und Venedig" erzählt von den Reizen und Attraktionen vier berühmter italienischer Städte und ihrer malerischen Umgebung.

Das Buch präsentiert nicht nur die bekanntesten Sehenswürdigkeiten und Touristenattraktionen, sondern auch subjektive Beobachtungen und persönliche Erlebnisse einer dreigenerationen Reisegruppe.
Jurajskie zamki
Książka podróżnicza Na Szlaku Orlich Gniazd. Tajemnice Jury Krakowsko-Częstochowskiej opowiada historię zamków i ich ruin leżących na turystycznym Szlaku Orlich Gniazd na południu Polski, pomiędzy Krakowem a Częstochową. Ich malownicze położenie na wzgórzach, wśród wapiennych skał stanowi znaczną atrakcją krajoznawczo-turystyczną.

On the Trail of the Eagles' Nests
Das Reisebuch "On the Trail of the Eagles' Nests: Secrets of the Kraków - Częstochowa Jura" ist ein englischsprachiger Reiseführer zu den Burgen und Ruinen entlang der Adlerhorstroute, der ihre faszinierende Geschichte und Geheimnisse enthüllt.


Das Reisebuch Bad Flinsberg im Isergebirge und vieles mehr erzählt von den Reizen und Attraktionen dieses bekannten Kurortes. Der Kurort blickt auf eine lange Heiltradition mit Radon, Moor und der majestätischen Fichte zurück. Der Reiseführer widmet sich den Sudeten, dem Isergebirge und dem Riesengebirge und lüftet ihre Geheimnisse. Er führt uns auf Wanderwegen, zu Burgen, Museen und anderen interessanten Orten.
Das Buch richtet sich an Touristen, Wanderer, Radfahrer, Erholungssuchende und alle, die diese schöne Gegend erkunden möchten. An vielen Stellen begleitet uns der kleine Hund York Fafik, der oft zum stillen Helden der beschriebenen Abenteuer wird.