Back to
Smarzyk-Team
v240513

Kołobrzeg
nad Bałtykiem

Back to
On the way

Kołobrzeg

Kontynuując wątek z mojego dwujęzycznego wprowadzenia, w tej części zostanie bardziej szczegółowo przedstawione piękne nadbałtyckie miasto i uzdrowisko Kołobrzeg, dawniej Kolberg. Sama nazwa miasta na przestrzeni wieków uległa ewolucji. W XIII wieku miasto określano nazwą Colberg lub też Kolberghe, a za czasów panowania niemieckiego Kolberg. Polska nazwa Kołobrzeg pojawiła się w 1781 roku, a jej autorem był Adam Naruszewicz, który użył jej w swoim dziele "Historia narodu polskiego". Nazwa ta została automatycznie przejęta po przejściu miasta pod panowanie Polski. Dlatego Kołobrzeg posiada bogatą ponad tysiącletnią historię i jest znany zarówno z pięknych plaży, jak i wielowiekowych zabytków. Miasto setki lat odgrywało ważną rolę handlową i obronną, zarówno już w średniowieczu, jak i podczas II Wojny Światowej. Dzisiaj jest ulubionym celem urlopowym dla ludzi, którzy pragną poznać zarówno wybrzeże jak i historyczne miejsca. Z tymi miejscami związana jest rzeka Parsęta, która przepływa przez środkową część miasta. Wraz z jej odnogą rzeczną – Kanałem Drzewnym tworzy Wyspę Solną.

Rzeka Parsęta i Wyspa Solna
Rzeka Parsęta i Wyspa Solna

Z kart historii miasta Kołobrzeg

Obszar wokół dzisiejszego Kołobrzegu był już zamieszkany w pradziejach. Później przywędrowali na te tereny Pomorzanie, którzy byli plemieniem zachodniosłowiańskim. Pomorzanie osiedlili się między wybrzeżami Morza Bałtyckiego u ujść Odry i Wisły (ta ostatnia to Pomorze Tylne i Pomorze) od V do VI wieku. Mówili językiem pomorskim, który należał do języków lechickich, gałęzi rodziny języków zachodniosłowiańskich. Nazwa Pomorze wywodzi się od staropolskiego po more, co oznacza "krainę nad morzem". Są dowody, które wskazują na istnienie osady na wyspie solnej nad brzegiem Bałtyku już w VIII wieku, gdzie pozyskiwano sól z wody morskiej. W IX wieku powstała także osada obronna, która była położona około 4 km od wybrzeża, w dół rzeki Parsęty, a jej ślady są widoczne w dzisiejszych przedmieściach Budzistowa. Budzistowo, co oznacza "Stare Miasto", szybko rozwijało się jak na ówczesne czasy i stało się miastem warownym. W tych czasach na Wyspie Solnej powstała kolejna osada, która zajmowała się głównie pozyskiwaniem soli i rybołóstwem. Spowodowało to szybki rzemiosła i handlu, a przez to bogacenie się okolic ówczesnego miasta. Dalszy rozwój osadnictwa w tym regionie związany jest z dynastią Piastów.

Czasy Piastów

W następstwie wieści o bogactwie terenu przybyli tutaj wojownicy Mieszka I, zdobywając zamek i zajmując go. W latach 963 - 972 tereny Pomorza Zachodniego zostały przyłączone do państwa Mieszka I, co uczyniło go ważnym ośrodkiem władzy Piastów na Pomorzu Zachodnim. W roku 1000, podczas zjazdu gnieźnieńskiego, Bolesław I Chrobry wraz z cesarzem Ottonem III powołali archidiecezję gnieźnieńską, w skład której wchodziła diecezja w Kołobrzegu. Niemiecki kronikarz Thietmar z Merseburga podaje imię pierwszego biskupa - Reinberna, a jego siedziba nosiła nazwę Salsae Cholobergiensis aecclesiae episcopus - Kościół Soli Kołobrzeskiej. Po jego śmierci cesarza Ottona III Pomorze powróciło do pogaństwa, co zmusiło biskupa do ucieczki i opuszczenia diecezji. Kołobrzeg stracił status głównego centrum diecezji na rzecz położonego dalej na zachód Kamienia. Słowiański Cholberg odzyskał niezależność, której cieszył się aż do czasów Bolesława III Krzywoustego. W 1103 roku fortyfikacje okazały się zbyt potężne dla atakujących i nie udało im się zdobyć miasta, mimo że obrońcy zostali zaskoczeni. To, czego nie dokonano w 1103 roku, zakończyło się sukcesem w 1107 lub 1108 roku. Z obawy o własne życie mieszkańcy poddali się, a całe środkowe Pomorze ponownie znalazło się w granicach państwa Piastów. Po śmierci Bolesława Krzywoustego (1138) Kołobrzeg znalazł się pod zwierzchnictwem niemieckiego cesarza, późniejszego króla Danii. W latach 1187-1227 był pod panowaniem Duńczyków.

Kołobrzeg stał się pierwszym miastem w Pomorzu posiadającym prawa miejskie.
Kołobrzeg stał się pierwszym miastem w Pomorzu posiadającym prawa miejskie.

Okres w związku miast Hanzy

Z dziejów Bazyliki Konkatedralnej dowiadujemy się, że w roku 1255 nastąpiło założenie nowego Kołobrzegu na prawie Lubeckim. Książę Warcisław III i biskup kamieński Herman von Gleichen zlokalizowali nowe miasto według prawa lubeckiego, nadając mu prawa miejskie, co było kluczowym momentem w historii Kołobrzegu. Miasto zostało zwolnione z opłacania wszystkich należności przez pięć lat. To oznaczało rozwój miejskich struktur administracyjnych i gospodarczych oraz zwiększenie jego znaczenia jako centrum handlowego i politycznego na Pomorzu Zachodnim. W XIII wieku Kolberg znalazł się pod panowaniem biskupów kamieńskich. Stary Kołobrzeg, obecnie Budziszowo stracił swoje pierwotne znaczenie. Pod koniec XIII wieku Kołobrzeg stał się członkiem związku miast Hanzy, co doprowadziło do rozkwitu handlu i dobrobytu. Członkowstwo w Hanzie przyczyniło się do rozwoju handlu i dobrobytu, co było charakterystyczne dla wielu miast hanzeatyckich w regionie Morza Bałtyckiego. Miasto stało się ważnym centrum przeładunkowym dla towarów sprzedawanych przez Morze Bałtyckie i rozwinęło się w duży port. W tym kontekście Kolberg odegrał ekonomiczną i handlową rolę na poziomie porównywalnym do Krakowa i Wrocławia. Na przełomie XIII i XIV wieku Kolberg był już silnym miastem hanzeatyckim. Wkrótce otoczony został murami i fosą oraz stał się ważnym centrum handlowym i gospodarczym. Od kolejnego wieku zaczyna do miasta napływać wielu osadników, głównie z Niemiec, m.in. z obszaru dziesiejszego Holsztynu, z okolic Lubeki. Spowodowało to odejście od słowiańskiego charakteru miasta. W XVI wieku władze miasta zakazały m.in. przyjmowania rzemieślników z Polski do cechów. W 1530 roku w Kolegiacie odbyło się pierwsze nabożeństwo protestanckie, a świątynia staje się kościołem ewangielickim, którym pozostaje do 1945 roku. Okres przynależności do związku miast hanzeatyckich trwał do początku XVII wieku.

Brama Holsztyńska to symbol Lubeki i całego związku Hanzy
Brama Holsztyńska to symbol Lubeki i całego związku Hanzy

Kołobrzeg w czasie wojny trzydziestoletniej

Wojna trzydziestoletnia trwająca w latach 1618-1648 obejmowała swym zasięgiem praktycznie wszystkie państwa europejskie i była następstwem kilkudziesięcioletniej rywalizacji między protestanckimi państwami niemieckimi, a katolicką dynastią Habsburgów. W chwili wybuchu wojny Kołobrzeg był jednym z najważniejszych miast na południowym brzegu Bałtyku i znajdował się daleko od frontu. Miasto liczyły wtedy około 6 tys. mieszkańców, których głównym źródłem utrzymania był, rozwijany od średniowiecza handel morski. W 1627 roku doszło do kapitalacji sił brandenburskich we Franzburgu, co spowodowało oddanie Pomorza katolickiej armii Habsburgów. Pod koniec listopada tego roku do miasta przybył liczący 1,5 tys. żołnierzy pułk podpułkownika Fuenfkirchena, za którym nadciągnęła rzesza nędzarzy i przestępców. Już w pierwszych dniach zdobywcy zaznaczyli swą obecność rabunkami i przemocą wobec ludności cywilnej. Dodatkowo, rekwizycje zboża w krótkim czasie sprowadziły na miasto głód i zarazy. Sytuację pogorszyło embargo na handel z Kołobrzegiem, nałożone w 1629 r. przez Szwedów, prowadząc do niemal całkowitej likwidacji miejscowej floty. Ucierpiała historyczna zabudowa miejska, czego symbolem stało się spalenie 5 kościołów oraz niemal całego Lęborskiego Przedmieścia, Panewnik czy Budzistowa. Bezskuteczne próby rekatolizacji prowadzili ściągnięci nad Parsętę z Polski jezuici. Równocześnie, wykorzystując mieszkańców, okupant rozpoczął rozbudowę miejskich fortyfikacji. 4 lipca 1630 roku na Pomorzu wylądowała piętnastotysięczna armia króla Szwecji, Gustawa II Adolfa, nazywanego „Lwem Północy”. W błyskawicznej operacji militarnej armia Habsburgów zepchnięta została do Greifswaldu i właśnie Kołobrzegu. Rozpoczęło się oblężenie miasta nad ujściem Parsęty, które trwało 5 miesięcy. Wyczerpany garnizon habsburski złożył broń, a Szwedzi wkroczyli do miasta 2 marca 1631 roku. W ciągu ponad dwudziestoletniego zarządzania, Skandynawowie nie tylko stworzyli podwaliny nowoczesnej twierdzy w stylu niderlandzkim, ale, także przystąpili do odbudowy zniszczonych przez katolików kościołów. W marcu 1637 roku Ziemia Kołobrzeska została włączona do szwedzkiej korony, ponieważ zmarł Książe Pomorski Bogusław XIV nie pozostawiając potomków. Bogusław XIV był ostatnim przedstawicielem dynastii Gryfitów i zarazem ostatnim panującym władcą Księstwa Pomorskiego. Ciekawym epizodem był zorganizowany w lutym trzy lata później w Kołobrzegu ślub ówczesnego pułkownika, a potem generała, Burcharda Muellera, który w czasie „potopu szwedzkiego” kierował oblężeniem Częstochowy. Wojnę trzydziestoletnią kończył zawarty w październiku 1648 r. pokój westfalski. Na mocy traktatu, Pomorze podzielono na część szwedzką (dziś w granicach Niemiec) oraz brandenburską (Pomorze Zachodnie), przy czym Kołobrzeg pozostał przez kilka lat enklawą dworu w Sztokholmie.

Panowanie pruskie i niemieckie

Pięć lat po wejściu w życie Traktatu Westfalskiego, w czerwcu 1653 roku doszło w Szczecinie do rewizji granic, co spowodowało przejście Kołobrzegu pod panowanie Prus. Miasto stało się to jedną z najpotężniejszych twierdz w regionie. W 1701 roku rada miejska złożyła przysięgę wierności królowi pruskiemu. W okresie pruskim miasto musiało odpierać ataki obcych armii. W trakcie wojny siedmioletniej w latach 1756-1763 Rosjanie trzykrotnie atakowali miasto, mając na celu utworzenie tutaj bazy floty. Zdobyli Kolberg 17 grudnia 1761 roku i okupowali miasto do 9 sierpnia 1762 roku. Po zakończeniu wojny siedmioletniej miasto powoli podnosiło się z kryzysu. Rozwijał się przemysł tekstylny. Podczas wojen napoleońskich i francuskiego ataku na Prusy Kołobrzeg pozostał jednym z niewielu obszarów państwa pruskiego, które nie zostały zdobyte przez Francuzów. Armie francuskie, w których szeregach znajdowali się również Polacy oblegały Kołobrzeg od 26 kwietnia 1807 roku do 2 lipca 1807 roku. Pomimo przewagi liczebnej Francuzów (5700 obrońców przeciwko 18000 żołnierzom Napoleona), miasto zostało skutecznie obronione przez oddziały pod dowództwem generała Augusta von Gneisenaua. Wojska Napoleona wycofały się dopiero w obliczu traktatu pokojowego w Tylży z lipca 1807 roku. Warto wspomnieć, że na mocy tego traktatu z ziem drugiego i trzeciego zaboru pruskiego ustanowiono Księstwo Warszawskie. W wyniku zjednoczenia się państw niemieckich w roku 1871 Kolberg dostał się pod panowanie Cesarstwa Niemieckiego i kolejnych niemieckich państw. Dopiero rok 1945 i zakończenie II. Wojny Światowej spowodowało przejście Kołobrzegu pod panowanie Polski.

Pomnik ku czci żołnierzy poległych w walkach o wyzwolenie Kołobrzegu w marcu 1945 roku
Pomnik ku czci żołnierzy poległych w walkach o wyzwolenie Kołobrzegu w marcu 1945 roku

Druga Wojna Światowa i czas powojenny

Podczas II wojny światowej Kolberg został poważnie zniszczony przez naloty bombowe i walkę prowadzoną przez walczące oddziały. W ostatniej fazie konfliktu Niemcy obrali Kolberg jako twierdzę, którą bronili z determinacją. Po przełamaniu głównej linii obrony w Pommernstellung (Walka o Kolberg), do walki przystąpiła 1. Armia Polska oraz sowieckie armie 1. Frontu Białoruskiego. Niemcy bronili każdej części miasta, każdego budynku. Ostatnie bitwy toczyły się o Fort Ujście (Münde). Dopiero ostrzał z katiuszy, który zniszczył m.in. kościół kolegiacki, doprowadził do przerwania walk. Miasto zostało zdobyte 18 marca 1945 roku, a wyniku operacji Armii Czerwonej ucierpiało i zostało zniszczone. Po zakończeniu działań wojennych ponad 90% budynków leżało w gruzach. Zgodnie z ustaleniami konferencji poczdamskiej Kolberg stał się częścią Polski i otrzymał nazwę Kołobrzeg. Ludność niemiecka została wysiedlona, a miasto zaczęło się odbudowywać pod polską administracją. Jeszcze w marcu 1945 roku odbył się tu drugi ślub Polski z morzem.

Jan Paweł II, Bolesław Chrobry, Otto III i Benedykt XVI
Jan Paweł II, Bolesław Chrobry, Otto III i Benedykt XVI

Czasy obecne

W okresie powojennym miasto stało się stolicą powiatu, rozpoczynając szybką odbudowę. W czasach Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej Kołobrzeg zyskał rozgłos dzięki Festiwalowi Piosenki Wojskowej. To właśnie z tamtego okresu pochodzą moje pierwsze wspomnienia związane z tym miastem, które na dziesiątki lat przerwane zostały i zachowane gdzieś w zakamarkach mojej pamięci. Pisząc o tym wszystkim, wracają dawne wspomnienia, nawet fotografie, których już nie ma. Zniknęły gdzieś z biegiem czasu, ale pamiętam, że istniały. Dziś Kołobrzeg ponownie zachwyca i przyciąga zarówno turystów, jak i inwestorów, stając się popularnym ośrodkiem turystycznym na polskim wybrzeżu Bałtyku. Miasto oferuje nie tylko piękne plaże, lecz także bogatą historię, którą można doświadczyć na ulicach, w budynkach i muzeach. Turystyka stała się kluczowym czynnikiem ekonomicznym, a Kołobrzeg przyciąga gości z całego świata. To, co wyróżnia to niezwykłe miasto, to przede wszystkim jego piękne położenie. Kuracjusze i turyści mogą cieszyć się urokami Morza Bałtyckiego, spacerować po szerokiej plaży oraz wybrać się na wycieczkę rowerową po malowniczej trasie, która prowadzi między innymi do Sianożęt i Ustronia Morskiego.

Uzdrowisko Kołobrzeg

Podobnie jak Międzyzdroje i Świnoujście, również Kołobrzeg zawdzięcza swoje początki kuracyjne Anglikom, którzy jako pierwsi docenili lecznicze właściwości kąpieli morskich. Już w 1830 roku otwarto tu pierwszy zakład solankowy, a dr Moses Behrend, uznawany za prekursora lecznictwa uzdrowiskowego, rozpoczął profesjonalne leczenie ludzi jako lekarz balneolog. Solanka, badana przez specjalistów, zawierała brom, jod, sód, jony wapnia, żelaza, magnezu i inne cenne pierwiastki. W 1832 roku powstało w Kołobrzegu Towarzystwo Upiększania Miasta, przekształcone później w Towarzystwo Kąpielowe, które przyczyniło się do rozwoju miasta jako uzdrowiska. Kołobrzeg podobnie jak inne miejscowości uzdrowiskowe, zaczął tworzyć zakłady kąpieli solankowych i ciepłych kąpieli morskich. Z czasem wprowadzono picie solanek jako środek leczniczy, a do kuracji pitnej stosowano przefiltrowaną wodę morską. W 1859 roku Kołobrzeg uzyskał połączenie kolejowe ze Szczecinem i Gdańskiem, a pierwsze kosze plażowe zostały zbudowane w 1883 roku przez rzemieślnika z Rostocku. Szybki rozwój uzdrowiska rozpoczął się po 1872 roku, gdy Kołobrzeg stracił status twierdzy. W 1899 roku oddano do użytku olbrzymi, luksusowy dom zdrojowy Strandschloß (Zamek Plażowy), w którym użyto najwyższej jakości materiałów. Wraz z rozbudową dzielnicy uzdrowiskowej, miasto także zaczęło się upiększać. Kołobrzeg uzyskał rangę uzdrowiska pierwszej kategorii, co zostało potwierdzone przez międzynarodowy kongres do spraw lecznictwa obradujący w 1911 roku. Okres prosperity uzdrowiska przerwała pierwsza wojna światowa, kiedy to Kołobrzeg stał się szpitalem wojskowym. Po wojnie, w 1919 roku, miasto pełniło funkcje wojskowej stolicy Niemiec. Jednakże po zakończeniu wojny, Kołobrzeg powrócił do roli uzdrowiska. Szczyt popularności osiągnął w okresie międzywojennym, kiedy to zyskał miano "Perły Bałtyku" i "Ostendy Bałtyku", nadane przez kuracjuszy. W 1938 roku, Kołobrzeg był najczęściej odwiedzanym uzdrowiskiem w Niemczech, przyciągającym 46 tysięcy kuracjuszy tuż przed wybuchem II wojny światowej. Podczas konfliktu, miasto ponownie stało się szpitalem wojskowym, a uzdrowisko zostało zniszczone w 90%, choć kilka obiektów przetrwało.

Po II wojnie światowej stałą działalność uzdrowiskową w Kołobrzegu rozpoczęto już w 1952 roku, kiedy to w ocalałych i wyremontowanych poniemieckich budynkach oddano do użytku sanatorium dziecięce "Słoneczko". Obiekt ten leczy i uczy rocznie około 2500 najmłodszych kuracjuszy. Kołobrzeg jest jednym z największych uzdrowisk w Polsce, a jego strefa uzdrowiskowa może jednorazowo przyjąć 7000 kuracjuszy i wczasowiczów. Pensjonaty i sanatoria w tej okolicy cieszą się dużym zainteresowaniem przez cały rok, co znajduje odzwierciedlenie w statystykach. Wielu kuracjuszy docenia Kołobrzeg, zwłaszcza z uwagi na różnorodność oferowanych terapii. Uzdrowisko leczy pacjentów z chorobami układu oddechowego, krążenia, reumatologicznymi, przemiany materii, cukrzycą typu II, astmą oskrzelową, alergiami, otyłością, chorobami układu sercowo-naczyniowego, nerwowymi i depresją. Ponadto, prowadzi się tu tzw. "zielone szkoły" dla dzieci z regionów ekologicznie zagrożonych. Połączenie wypoczynku i atrakcji turystycznych z leczeniem w kołobrzeskim uzdrowisku stanowi doskonały sposób na regenerację sił psychicznych i fizycznych. Oprócz terapii dedykowanych konkretnym schorzeniom, kuracjusze mogą korzystać z szerokiej oferty zabiegów przyrodoleczniczych. Dodatkowo, w okolicy znajduje się wiele ciekawych atrakcji, takich jak latarnia morska i liczne muzea. W Kołobrzegu każdy bez wątpienia znajdzie coś dla siebie.

Atrakcje Kołobrzegu

Nadbałtycki kurort Kołobrzeg stał się ostatnio miastem charakteryzującym się dynamicznym rozwojem, co powoduje że jest chętnie i licznie odwiedzany. Spacer zadbaną promenadą, która w letnie wieczory jest bardzo ruchliwa, czy spacer plażą ciągnącą się od wejścia aż do zachodniego krańca uzdrowiska pozwala to potwierdzić. Wystarczy spojrzeć na prace budowlane prowadzone wzdłuż promenady i w centrum miasta podkreślają dynamikę tego procesu. Stale powstają nowe resorty, co sprawia, że wczasowicze, jak i kuracjusze chętnie odwiedzają to uzdrowisko. Z całą pewnością są to liczne atrakcje Kołobrzegu, które pozwalają na miłe i relaksujące spędzenie czasu niezależnie od pogody. Już na wstępie mogłem wrócić do odległych czasów dzieciństwa, kiedy to całą rodziną spędzaliśmy wczasy zakładowe w tym mieście. Dlatego opisując poszczególne miejsca i obiekty czasem powracam do dawnych lat. Trochę pokluczymy po promenadzie odwiedzając najciekawsze moim zdaniem miejsca, skierujemy się na plażę i pooglądamy fale. Podobno w Kołobrzegu są one szczególnie wysokie. Nie wszystko udało nam się zwiedzić, czy zobaczyć. Mam nadzieję, że jest jeszcze na to czas. Moją relację z Kołobrzegu i nie tylko prezentuję ponadto w szerszej wersji w mojej książce i już teraz zachęcam do jej lektury.

Aleja Nadmorska

Aleja Nadmorska w Kołobrzegu, inaczej promenada lub popularnie "deptak", to jedno z najbardziej charakterystycznych miejsc w mieście. Rozciąga się wzdłuż plaży oferując piękne widoki na morze oraz przyjemne miejsce do spacerów i rekreacji. Promenada została wybudowana w latach 80. XX wieku jako część rekreacyjnej infrastruktury nadmorskiej. Zaczyna się przy latarni morskiej na wschodnim krańcu plaży i biegnie w kierunku zachodnim, kończąc się w okolicach ulicy Aleksandra Fredry. Wzdłuż promenady znajdują się liczne miejsca do odpoczynku, ławki, skwery z zielenią oraz punkty gastronomiczne, gdzie można skosztować lokalnych przysmaków. W sezonie letnim promenada tętni życiem, pełna jest spacerowiczów, biegaczy, rowerzystów oraz turystów podziwiających zachody słońca nad Bałtykiem. Aleja Nadmorska jest nie tylko miejscem rekreacji, ale także ważnym elementem krajobrazu miasta, dodając uroku i charakteru Kołobrzegowi. Z inicjatywy pracowników Polskiej Żeglugi Bałtyckiej, dnia 30 maja 2000 odcinkowi Alei Nadmorskiej, pomiędzy latarnią morską i molem spacerowym nadano nazwę "Bulwar Jana Szymańskiego".

Aleja Nadmorska przebiega od latarni morskiej do okolic ulicy Aleksandra Fredry
Aleja Nadmorska przebiega od latarni morskiej do okolic ulicy Aleksandra Fredry."

Jan Szymański urodził się 28 маја 1932 г. w Soroce na Podolu (obecnie Ukraina). Studiował w Szczecinie w Wyższej Szkole Morskiej, gdzie na Wydziale Nawigacyjnym uzyskał w 1952 roku wykształcenie wyższe. W 1964 roku pełnił funkcję zastępcy dyrektora Urzędu Morskiego w Słupsku. Pełniąc liczne funkcje administracyjne i kierownicze, Jan Szymanski przyczynił się w latach 1968-1986 do dynamicznego rozwoju przedsiębiorstw morskich i portu w Kołobrzegu, co spowodowało napływ specjalistów różnych dziedzin gospodarki. Budował zalążki współpracy międzynarodowej ze Skandynawią w dziedzinie gospodarki morskiej, infrastruktury portowej, turystyki i hotelarstwa. Rosła przez to ranga miasta i jego infrastruktura. Zmarł 15 września 1998 roku. Został pochowany na kołobrzeskim cmentarzu. Dnia 6 listopada 2001 r. w uznaniu zasług przyznano pośmiertnie Janowi Szymarskiemu tytuł „Honorowy Obywatel Kołobrzegu". W 2016 roku, z okazji 40 rocznicy powstania PŻB, odsłonięto poświęconą mu pamiątkową tablicę.

Latarnia Morska

Latarnia morska w Kołobrzegu, będąca symbolem miasta, pełni funkcję zarówno punktu orientacyjnego, jak i miejsca spotkań. Trudno jest jednoznacznie określić, czy latarnia jest stara, czy nie. Została wybudowana po II wojnie światowej, w 1945 roku na miejscu dawnego Fortu Ujście. Dlatego mury fundamentowe są znacznie starsze i pochodzą z czasów twierdzy Kolberg. Dzisiejsze miasto Kołobrzeg zostało prawie całkowicie zniszczone pod koniec II wojny światowej, a w jej w ostatnich dniach latarnia morska, wzniesiona w 1909 roku, padła ofiarą działań wojsk niemieckich, które ją wysadziły. Jednakże, ze względu na strategiczne znaczenie portu dla Polski, jakim był Kołobrzeg, podjęto natychmiastowe działania w celu odbudowy latarni, która stała się więc nie tylko znakiem odbudowy fizycznej, lecz także duchowej siły i determinacji społeczności po traumie wojennej. Do dzisiaj jej reflektory oświetlają morze z lewej na prawą stronę, wieczór po wieczorze i noc po nocy, wskazując drogę zarówno statkom, jak i spacerowiczom na plaży.

Latarnia morska w Kołobrzegu, będąca symbolem miasta, pełni funkcję zarówno punktu orientacyjnego, jak i miejsca spotkań.
Latarnia morska w Kołobrzegu, będąca symbolem miasta, pełni funkcję zarówno punktu orientacyjnego, jak i miejsca spotkań.

Kiedy w XVII wieku Brandenburczycy przejęli kontrolę nad miastem, natychmiast przekształcili je w twierdzę. Wówczas Kolberg został otoczony potężnymi fortyfikacjami ziemnymi, nawet latarnie morskie zostały umocnione. Stał się jedną z najpotężniejszych twierdz w regionie, a centralnym punktem był fort. Twierdza Kołobrzeg skutecznie broniła miasto przed atakami wojsk rosyjskich i napoleońskich. W 1807 roku oddziały Napoleona obległy twierdzę Kołobrzeg, jednak miasto wytrzymało do podpisania traktatu pokojowego w Tylży, który zakończył wojnę. Choć wielu historyków nie uznaje Kolbergu za prawdziwą twierdzę, to przetrwała ona aż do roku 1872. Wtedy, zgodnie z decyzją króla Prus, twierdza została rozwiązana, a rozbiórka fortyfikacji zmieniła stopniowo charakter miasta. Pomimo licznych zmian formy twierdzy i zabezpieczeń miasta w kolejnych wiekach, nawet po drastycznych zniszczeniach drugiej wojny światowej, można dostrzec kilka dobrze zachowanych śladów. Kolberg, choć prawdopodobnie nigdy nie był czystym miastem-fortecą, stanowił dobrze zabezpieczone miasto o znaczeniu zarówno ekonomicznym, jak i strategicznym.

Po raz pierwszy światło latarni zapłonęło w roku 1666. W tym celu wykorzystano wieżę administracji portowej. Światło latarni pojawiało się tylko okazjonalnie, gdy spodziewano się ruchu statków. W XIX w. na wschodnim brzegu wejścia do portu znajdował się drewniany, pomalowany na żółto budynek stacji pilotów, przy którym w 1866 r. stanął maszt. To właśnie ten moment uznać można za właściwy początek historii kołobrzeskiej latarni morskiej. Wciągano nań opalaną olejem rzepakowym lampę z tzw. soczewką Fresnela, która emitowała światło białe. Lampę tą, która rocznie zużywała około 77 kg umieszczono na wysokości 8 metrów nad poziomem morza, o zasięgu około 6 mil morskich. Początkowo miało ono barwę białą, później – czerwoną. Obsługę lampy stanowiła jedna osoba. W 1899 roku podwyższono światło latarni poprawiając tym samym jej widzialność. Źródło światła znajdowało się na wysokości 14 metrów nad poziomem morza i miało zasięg 8 mil morskich. Do 1904 r. światło było jednostajne, później zaczęto nadawać sygnał przerywany. Kolejna modernizacja miała miejsce w 1909 roku, kiedy to drewniany budynek został zastąpiony murowanym. Gazową lampę umieszczono na wysokości 25 metrów nad poziomem morza. Źródło światła umieszczone w nowo wybudowanej murowanej wieży. Dzięki tym zmianom zasięg latarni wzrósł do 12 mil morskich. W niezmienionej formie latarnia przetrwała do II wojny światowej. W marcu 1945 roku, podczas walk o Kołobrzeg, latarnię wysadziły niemieckie oddziały specjalne z powodów strategicznych. Krótko po zakończeniu wojny, jeszcze w 1945 roku, podjęto decyzję o rozpoczęciu budowy nowej latarni morskiej, która została zbudowana na fundamentach starej fortyfikacji. W latach 1979-1981 latarnia przeszła generalny remont, a obecnie jest otwarta dla zwiedzających. Po spiralnych schodach można dotrzeć do punktu widokowego z wspaniałym widokiem na port, promenadę nadmorską i molo. Latarnia morska w Kołobrzegu jest jedną z nielicznych nadal w pełni funkcjonujących na wybrzeżu Bałtyku i tak jak dawniej odgrywa kluczową rolę w historii miasta, symbolizując jego odbudowę po wojnie.

Latarnia jest też pomnikiem upamiętniającym polskich i radzieckich żołnierzy, którzy polegli podczas walk o Kołobrzeg w marcu 1945 roku.
Latarnia jest też pomnikiem upamiętniającym polskich i radzieckich żołnierzy, którzy polegli podczas walk o Kołobrzeg w marcu 1945 roku.

Latarnia morska w Kołobrzegu wznosi się na wysokość 26 metrów, a jej światło sięga promieniem 16 mil morskich. Źródłem światła jest obrotowy aparat optyczny z dziesięcioma ścianami świetlnymi, każda wyposażona w dwie żarówki o mocy 200 W. Światło latarni wznosi się na wysokość 36,5 metra nad poziomem morza. Budowla, wykonana z czerwonej cegły, jest zwarta i solidna, stanowiąc charakterystyczny element krajobrazu między portem a nadmorską promenadą. Schody prowadzące na jej szczyt, choć nieco węższe niż w latarni w Świnoujściu, zapewniają dostęp do imponującego widoku na wejście do portu z dwoma pomostami portowymi, plażą i morzem. Latarnia jest otwarta dla turystów przez cały rok, a w jej podziemiach znajduje się interesujące muzeum minerałów oraz muzeum modeli statków. Dodatkowo, kołobrzeska latarnia morska stanowi część Szlaku Latarni Morskich Województwa Zachodniopomorskiego, który obejmuje siedem latarni na trasie ze Świnoujścia przez Międzyzdroje aż do Ustki. Jest także ważnym pomnikiem upamiętniającym polskich i radzieckich żołnierzy, którzy polegli podczas walk o Kołobrzeg w marcu 1945 roku. Jest to jeden z najbardziej charakterystycznych symboli miasta, będąc zarazem świadkiem powojennych losów kołobrzeskiego portu.

Pomnik Zaślubin Polski z Morzem

Ceremonia zaślubin z morzem powstała w średniowiecznej Wenecji. Symbolizuje szczególny związek człowieka z morzem na wzór instytucji małżeństwa. W Polsce pierwsze zaślubiny z morzem odbyły się 10 lutego 1920 r. w Pucku, po odzyskaniu przez Polskę niepodległości i dostępu do morza. Symboliczny pierścień do morza wrzucił dowódca Frontu Pomorskiego gen. dyw. Józef Haller w obecności przedstawicieli władz państwa polskiego.
Drugie zaślubiny z morzem odbyły się 18 marca 1945 r. w Kołobrzegu przy gruzach latarni morskiej, po zdobyciu miasta przez oddziały Wojska Polskiego. Symboliczny pierścień do morza wrzucił kpr. Franciszek Niewidziajło. W uroczystości brały udział delegacje oddziałów I i II Armii Wojska Polskiego walczących na froncie wschodnim. Ślubowanie wierności morzu złożyły też wszystkie oddziały Wojska Polskiego znajdujące się wówczas na Wybrzeżu. Pomnik Zaślubin Polski z Morzem w Kołobrzegu, w formie rozwiniętej flagi tworzącej bramę, został odsłonięty 3 listopada 1963 r. Prześwit pod pomnikiem symbolizuje okno na świat, czyli port morski. Autorem projektu jest architekt Wiktor Tołkin, który specjalizował się w monumentach upamiętniających martyrologię narodu polskiego.

Drugie zaślubiny z morzem odbyły się 18 marca 1945 r. w Kołobrzegu przy gruzach latarni morskiej
Drugie zaślubiny z morzem odbyły się 18 marca 1945 r. w Kołobrzegu przy gruzach latarni morskiej

Pod budowę tego modernistycznego pomnika, upamiętniającego symboliczne Zaślubiny Polski, wykarczowano w ramach działań społecznych część Parku Nadmorskiego. Zmieniono również przebieg ulicy Obrońców Westerplatte i uporządkowano kilka hektarów parku oraz alejek. Przeglądając informacje w internecie, zauważyłem, że pomnik ten odnosi się do historii Polski Ludowej, do której w pewien sposób zalicza się również moje pokolenie. Charakter ten podkreśla akt erekcyjny umieszczony w fundamencie pomnika, zawierający następującą treść: "Niech ten pomnik, zarówno przyjaciołom, jak i wrogom, na zawsze przypomina, że pamiętamy ofiary i trudy oraz ogromną ilość przelanej krwi przez wojowników piastowskich i bohaterów Ludowego Wojska Polskiego dla tej ziemi i morza. W dniu Marca 1945 roku oddaliśmy wszystko, łącznie z potem i krwią, dla jej rozkwitu i szczęścia. Pomorski Okręg Wojskowy z dumą wywiązuje się z powierzonego mu przez Ojczyznę obowiązku strzeżenia tych ziem i zapewnia, że będzie stale podnosił swoją gotowość bojową, aby każde dziecko tej ziemi mogło cieszyć się beztroskim uśmiechem, aby polscy robotnicy i chłopi mogli przyczyniać się do dobrobytu Polski Ludowej, a polski Kołobrzeg, który krwią i ruinami przypieczętował swoją przynależność do naszej Ludowej Ojczyzny, na zawsze zapomniał o grozie wojny". Najwięcej emocji wzbudza skrzynia umieszczona w podziemiach pomnika. Pierwotnie miała to być kapsuła czasu, w której umieszczono dokumenty z okresu PRL, dotyczące życia codziennego w Kołobrzegu, w Polsce oraz związane z budową pomnika. Pogłoski głoszą, że do pomieszczenia ze skrzynią prowadzą dwa specjalnie oznakowane wejścia, jednakże nie jest znane ich położenie. Do dziś kołobrzeska kapsuła czasu z lat sześćdziesiątych pozostaje niezbadana.

Symboliczny pierścień do morza wrzucił kpr. Franciszek Niewidziajło.
Symboliczny pierścień do morza wrzucił kpr. Franciszek Niewidziajło.

Kołobrzeg plaża

Najpiękniejsze plaże jakie znam to te położone nad Bałtykiem lub nad Morzem Północnym. Kołobrzeg od lat słynie z pięknych plaż, gdzie można cieszyć się zarówno kąpielą w morzu, jak i spacerami po nadmorskiej promenadzie, a także odkrywać liczne atrakcje dostępne dla turystów. Do dyspozycji plażowiczów znajdują się kosze plażowe, leżaki i inne przedmioty uprzyjemniające plażowanie. Pomyślano też o najmłodszych, dla których przygotowano dmuchane urządzenia, trampoliny, zjeżdżalnie i place zabaw. Rodzice natomiast mogą korzystać z usytuowanych gdzieniegdzie plażowych barów. Jednak najczęstszym celem kołobrzeskich, plażowych spacerów jest molo oraz ujście rzeki Parsęty, gdzie statki wpływają do portów. Ci, którzy nie lubią spacerów po piasku, mogą oglądać morze spacerując po nadmorskiej promenadzie, wybudowanej na wzmocnionej wydmie równolegle do plaży. W 2010 roku kąpielisko Kołobrzeg zostało odznaczone Błękitną Flagą - wyróżnieniem, które otrzymują kąpieliska nadmorskie działające z poszanowaniem dla środowiska naturalnego oraz spełniające wymogi co do czystości, bezpieczeństwa, jakości wody, informacji i infrastruktury.

Tak jak w wielu innych miejscowościach nadmorskich, tak i w Kołobrzegu morze podmywa brzeg, zagarniając coraz to nowe połacie plaży. W związku z tym powierzchnia plażowa jest coraz mniejsza. Aby temu zapobiec, władze Kołobrzegu podjęły decyzję o kilkuetapowej refulacji (refulacja - prace mające na celu poszerzenie plaży oraz wzmocnienie i ochronę brzegu morskiego). Prace polegają na wygarnięciu piasku z dna morza za pomocą specjalnych pogłębiarek, przetransportowaniu go odpowiednio ułożonymi rurami na brzeg i rozgarnięciu go na plaży maszynami budowlanymi. Aby nie musieć robić tego zbyt często i chronić plażę, prócz zabiegu dosypywania piasku wygarniętego z dna morskiego, stosuje się liczne zabiegi mające na celu wzmocnienie brzegu, m.in. wbija się szeregowo drewniane pale w dno morskie, tzw. drewniane falochrony.

Kołobrzeg od lat słynie z pięknych plaż, gdzie można cieszyć się zarówno kąpielą w morzu, jak i spacerami po nadmorskiej promenadzie
Kołobrzeg od lat słynie z pięknych plaż, gdzie można cieszyć się zarówno kąpielą w morzu, jak i spacerami po nadmorskiej promenadzie

Rzecz jasna, że plaża jest najbardziej atrakcyjna latem. W tym okresie organizowane są tutaj przeróżne imprezy rozrywkowe, kulturalne i sportowe. Ale także zimą przyciąga ona liczne rzesze spacerowiczów, którzy ze spokojem podziwiają łamiące się fale i krążące nad głowami mewy i inne ptaki. Nie zawsze trafia się okazja spaceru na po plaży w zimowej scenerii. Turystów przyciąga do Kołobrzegu przede wszystkim piękna plaża, która oferuje turystom dużo miejsca do spacerów, wypoczynku oraz podziwiania pięknych widoków nadmorskich. Dzięki swojej długości jest to popularne miejsce zarówno dla rodzin, jak i dla osób szukających spokojnego miejsca do relaksu nad Bałtykiem. W sezonie letnim na plaży w Kołobrzegu i jego okolicy wyznaczane są następujące kąpieliska:

Plaża Zachodnia

Plaża Zachodnia w Kołobrzegu to miejsce, które posiada swoje unikalne uroki. Zejście do niej znajduje się przy ul. Arciszewskiego. To idealne miejsce na relaks, spacery i kąpiele słoneczne. Przy plaży zachodniej znajduje się urokliwe, trzykondygnacyjne molo o długości ponad dwustu metrów, które stanowi doskonałe miejsce na spacer i podziwianie widoków. Tuż obok mola rozpoczyna się kołobrzeska promenada, pełna kawiarenek, lodziarni, smażalni ryb oraz lokalnych artystów oferujących swoje wyroby. Plaża zachodnia to także doskonałe miejsce do kąpieli w Bałtyku, dzięki czystej wodzie i szerokiej plaży, przyciągając zarówno turystów, jak i mieszkańców. Latem organizowany jest tutaj Międzynarodowy Festiwal Szachowy, przyciągający miłośników tej gry z różnych zakątków świata. Plaża zachodnia w Kołobrzegu i jej przedłużenie czyli plaża zachodnia Radzikowo to wyjątkowe miejsca, które warto poznać. Charakteryzują się szerokimi plażami o piaszczystym i czystym brzegu. Plaża Zachodnia jest jednym z najpiękniejszych kąpielisk w Polsce i regularnie otrzymuje wyróżnienie Błękitnej Flagi, co świadczy o jej jakości. To idealne miejsce na relaks, spacery i kąpiele słoneczne, zwłaszcza że w okresie letnim temperatura wody może osiągać nawet 25-26°C.

Plaża Zachodnia Radzikowo jest częścią plaży zachodniej, gdzie morze naturalnie poszerza brzeg dzięki cofającym się falom. W jej otoczeniu znajduje się mnóstwo atrakcji wakacyjnych, które przyciągają coraz większą liczbę plażowiczów. Obie plaże są doskonałe do relaksu, opalania się i spacerów. Przez piętnaście lat jednym z głównych kryteriów dla mnie i mojej żony był dostęp do plaży dla psów. Teraz, gdy o tym wspominam, nie ma już wśród nas mojego wiernego towarzysza życia. Bardzo tęsknię za nim, za moim małym, mądrym i kulturalnym pieskiem Yorkiem o imieniu Fafik. Przypuszczam, że wiele osób podziela moje uczucia wobec zwierząt. Dlatego warto wspomnieć o plaży dla psów w Radzikowie, ponieważ czuję się jakbym miał obowiązek informowania o takich miejscach. To kolejna przestrzeń, gdzie Twój pies może swobodnie biegać i pluskać się w morzu. Ponadto dostępne są tu podajniki z workami na psie odchody. Pamiętaj o zachowaniu czystości na plaży i posprzątaniu po swoim pupilu.

I mi go bardzo brakuje, mojego małego, mądrego i kulturalnego pieska Yorka Fafika.
I mi go bardzo brakuje, mojego małego, mądrego i kulturalnego pieska Yorka Fafika.

Zaledwie 3 km na zachód od Kołobrzegu znajduje się plaża w malowniczej miejscowości Grzybowo. Jest to miejsce o niezwykłych walorach, które przyciąga turystów różnego rodzaju atrakcjami. Jedną z największych zalet tej plaży jest jej szerokość oraz czystość. Jasny, piaszczysty brzeg doskonale nadaje się do opalania i relaksu, zapewniając turystom komfortowy wypoczynek na plaży. Na terenie plaży znajduje się taras widokowy, z którego można podziwiać piękną panoramę Bałtyku oraz okolicznych terenów. To miejsce zachęca do kontemplacji przyrody i relaksu. Dodatkowym atutem jest stosunkowo ciepła woda Bałtyku, co czyni kąpiele jeszcze przyjemniejszymi, zwłaszcza w okresie letnim.

Jeszcze bardziej na zachód, w odległości 8 km od Kołobrzegu położone jest Dźwirzyno. Charakteryzuje się szeroką, piaszczystą i czystą plażą, która stanowi idealne miejsce na opalanie, spacery i kąpiele słoneczne. Tak jak w Grzybowie, przez Dźwirzyno przebiega międzynarodowy Szlak Rowerowy Wokół Bałtyku (R-10) oraz wspomniane już jezioro Rysko Przymorskie, które jest doskonałym miejscem do uprawiania wędkarstwa i sportów wodnych. Dźwirzyno to spokojne miejsce, a pobliska plaża naturystów przyciąga miłośników naturyzmu. Grzybowo i Dźwirzyno to miejsca znane z atmosfery spokoju i naturystycznej atmosfery, co przyciąga miłośników naturyzmu. Bliskość Kołobrzegu sprawia, że mieszkańcy i turyści mogą skorzystać z atrakcji tego większego miasta, zachowując jednocześnie spokój i ciszę, które oferuje plaża Grzybowo.

Plaża centralna rozciąga się przy bulwarze Jana Szymańskiego
Plaża centralna rozciąga się przy bulwarze Jana Szymańskiego.

Kąpielisko Centralne

Kąpielisko na plaży centralnej rozciąga się przy bulwarze Jana Szymańskiego. Plaża Centralna to wyjątkowe miejsce, które stanowi jakby uzupełnienie bulwaru położonego między kołobrzeskim molo a latarnią morską i sąsiadującego z fragmentem Parku Nadmorskiego, oddzielając Dzielnicę Portową od Dzielnicy Uzdrowiskowej. Na Bulwarze znajduje się również Pomnik Zaślubin Polski z morzem, odsłonięty w 1963 roku, tworzący doskonałą przestrzeń do spacerów, podziwiania widoków oraz relaksu na plaży. Przy bulwarze znajdują się liczne lokale gastronomiczne o nietypowej architekturze. Spotkamy tu liczne restauracje, kawiarnie, bary oraz smażalnie, tworzące idealne miejsce do odpoczynku i delektowania się widokiem morza.

Kołobrzeg słynie z wysokich fal

Molo w Kołobrzegu

Po raz pierwszy molo w Kołobrzegu ujrzeliśmy zimą, już po zachodzie słońca. Molo było wspaniale oświetlone, zmieniając barwy świateł, co stworzyło spontaniczny spektakl, w którym główne role odgrywały bałtyckie fale, niebo pełne gwiazd oraz blady blask księżyca. Spacerowicze, błąkający się o późnej porze po molo długim na ponad 200m i szerokim na 9m, mieli okazję cieszyć się tym widowiskiem.

Molo było wspaniale oświetlone, zmieniając barwy świateł, co stworzyło spontaniczny spektakl
Molo było wspaniale oświetlone, zmieniając barwy świateł, co stworzyło spontaniczny spektakl

Pierwszy pomost, który zapoczątkował istnienie popularnego mola w Kołobrzegu został wybudowany w 1881 roku, kiedy stworzono konstrukcję w kształcie litery T, a sam pomost mierzył sto metrów długości. Te molo zostało jednak zniszczone podczas II Wojny Światowej. W 1971 roku konstrukcja została odtworzona i tak powstało 220 metrowe molo z żelbetonu. Na końcu pomostu znajduje się przystań dla małych, turystycznych statków, oferujących krótkie wycieczki po Morzu Bałtyckim. W 2004 roku przeprowadzono generalny remont budowli.

Plaża wschodnia w Podczelu

Kąpielisko Wschód na plaży wschodniej przy dzielnicy Kolberg Podczele to druga pod względem atrakcyjności plaża w tym nadmorskim kurorcie. Jest usytuowana tuż przy małym molo w Kołobrzegu. Plaża Wschodnia wyróżnia się pasem drobnego piasku oraz łagodnym zejściem do morza, co czyni ją doskonałym miejscem dla rodzin z dziećmi. Jej spokojniejszy charakter, w porównaniu do głównych plaż, przyciąga tych, którzy cenią sobie ciszę i spokojne plażowanie. Jest to idealne miejsce dla turystów i mieszkańców, pragnących cieszyć się słońcem i morzem podczas wakacyjnego wypoczynku. Plaża dla psów w Podczelu, zlokalizowana po wschodniej stronie miasta, około ulicy Plażowej, to doskonałe miejsce dla czworonożnych przyjaciół. Tutaj każdy pies może cieszyć się morskim powietrzem i bawić na piasku. Na plaży znajdują się specjalne podajniki z workami na nieczystości, więc pamiętaj o sprzątaniu po swoim pupili.

Dawnych wspomnień czar na wschodniej plaży Podczele
Dawnych wspomnień czar na wschodniej plaży w Podczelu

Powyższe fotografie zostały zrobione właśnie na plaży w Podczelu. W tamtych czasach niedaleko od plaży znajdowało się wojskowe lotnisko armii radzieckiej. Nie mam pojęcia, czy jeszcze funkcjonuje. Co jakiś czas nagle, nisko nad plażą przelatywały odrzutowce z ogromną prędkością, generując niesamowity hałas. Wtedy nie dostrzegałem całej powagi tych przelotów, traktując je jako rodzaj widowiska. Przychodzi mi również na myśl inny obrazek z tamtych czasów. Wieczorami, po kolacji na terenie naszego ośrodka wczasowego, pojawiali się radzieccy żołnierze, prawdopodobnie oficerowie, ubrani w swoje wyjściowe mundury. W szczególności zapamiętałem ich charakterystyczne, szerokie czapki z daszkiem. Starali się oni sprzedać różne radzieckie produkty wczasowiczom, głównie zegarki, aparaty fotograficzne (prawdopodobnie marki Zenith), lornetki oraz wyroby ze złota. Moi rodzice reagowali na ten rodzaj handlu raczej niechętnie. W tamtym czasie traktowałem to jako coś nietypowego, ciekawostkę, jednakże teraz, z perspektywy upływu lat, lepiej rozumiem złożoność tamtych czasów.

Kamienista Kołobrzeska plaża

Plaża Kamienista w Kołobrzegu to niezwykłe miejsce, które stwarza idealne warunki do długich spacerów przy szumie fal i wdychania świeżego morskiego powietrza. Położona jest we wschodniej części w okolicach małego mola. Jak wskazuje sama nazwa, plaża ta jest kamienista, więc przydatne może być wygodne obuwie, zapewniające komfort podczas spacerów po kamieniach. Spokojna atmosfera i mniejsze natężenie turystów sprawiają, że nie jest ona tak oblegana jak inne plaże w Kołobrzegu, co daje możliwość znalezienia tam spokoju i relaksu. Z plaży można również podziwiać urokliwą latarnię morską w Kołobrzegu, będącą jednym z charakterystycznych punktów miasta. Jest to także doskonałe miejsce na obserwację spektakularnych zachodów słońca nad morzem. Dla wielu osób zbieranie kamieni jest przyjemnym zajęciem na plaży, gdzie można znaleźć kamienie o różnych kształtach, kolorach i fakturach. Po zwiedzeniu Muzeum Bursztynu można sobie wyobrazić, że właśnie na tej plaży, zwłaszcza po sztormach, najłatwiej będzie znaleźć bursztyny. Dodatkowo, morskie powietrze bogate w jod ma korzystny wpływ na zdrowie i samopoczucie, co czyni pobyt na Plaży Kamienistej jeszcze bardziej korzystnym dla organizmu.

Ratusz

Pierwszy gotycki ratusz na rynku powstał pod koniec XIV wieku. Po zniszczeniach wojny trzydziestoletniej w połowie XVII wieku został wyremontowany i przebudowany. Jednak w 1807 roku spłonął on całkowicie podczas oblężenia miasta przez wojska Napoleona. Nowy ratusz według projektu znanego architekta tamtych czasów, Karla Friedricha Schinkla, został zbudowany na kamieniu węgielnym położonym 2 lipca 1829 roku. Charakteryzował się on neogotyckim stylem, nawiązując do ówczesnego statusu Kołobrzegu jako Miasta Twierdzy. Budowę, którą nadzorował Ernst Friedrich Zwirner, słynny budowniczy Katedry Kolońskiej, ukończono w 1832 roku. Ze średniowiecznego ratusza zachował się tylko północno-wschodni narożnik z granitowymi kolumnami oraz piwnice, udostępnione dla publiczności w 1913 roku. Przy jednej z kolumn znajduje się wyrzeźbiona głowa Jakuba Adebara, przywódcy buntu mieszczan przeciwko Radzie Miejskiej w 1524 roku, upamiętniająca miejsce jego stracenia.

Ratusz w Kołobrzegu wybudowano w latach 1829-32 według projektu znanego architekta Karola Fryderyka Schinkla
Ratusz w Kołobrzegu wybudowano w latach 1829-32 według projektu znanego architekta Karola Fryderyka Schinkla.

Neogotycki Ratusz, znajdujący się przy ul. Ratuszowej w Kolberg, to od wieków symbol mieszczan i wizytówka miasta. Budowla została zaprojektowana zgodnie z XIX-wiecznym uwielbieniem romantyzmu i średniowiecza, przypomina średniowieczny zamek. Choć wieże i blanki strzelnicze mogłyby świadczyć o jego obronnym charakterze, projektant zaakcentował w ten sposób jedynie militarną historię miasta. Wieża zegarowa ozdobiona herbami miejskimi wydaje dźwięk kuranta. W Ratuszu działa Galeria Sztuki Współczesnej, a w podziemiach z gotyckimi sklepieniami znajduje się muzeum. Przed Ratuszem natomiast znajduje się ciekawa fontanna w kształcie kuli ziemskiej, którą można obracać na wodzie.

Budynek ratusza oraz jego najbliższe otoczenie kryją w sobie wiele tajemnic oraz historycznych faktów, które wpływały znacząco na losy miasta.
Budynek ratusza oraz jego najbliższe otoczenie kryją w sobie wiele tajemnic oraz historycznych faktów, które wpływały znacząco na losy miasta.

Budynek ratusza i jego najbliższe otoczenie skrywają wiele tajemnic oraz historycznych faktów, które miały znaczący wpływ na losy miasta. Od strony północno-wschodniej, w przyziemiu, zachowały się fragmenty dawnego średniowiecznego ratusza. Między filarami wbudowany jest XVI-wieczny pręgierz, znany jako Kolumna Adebara. Na jego głowicy widnieje rzeźba maski, która według legendy przedstawia kołobrzeskiego wójta Jakuba Adebara. Jego kontrowersyjna historia dała początek legendzie, według której dotknięcie kamiennej buzi przynosi szczęście i bogactwo. Budynek ratusza stanowi również świadectwo nowszych wydarzeń w historii miasta. Znajduje się tam tablica upamiętniająca X-lecie wyzwolenia miasta Kołobrzegu i oddająca hołd poległym bohaterom. Ponadto, upamiętniono tam również akcesję Polski do Unii Europejskiej w dniu 1 maja 2004 roku, jak również rzeźbę turystki odwiedzającej miasto. Nie udało mi się jeszcze dowiedzieć, z jakim wydarzeniem jest związana ta postać.

Budynek poczty

Główny budynek poczty trudno przeoczyć, to dawny Gmach Cesarskiego Urzędu Pocztowego, wzniesiony w 1884 roku. W 1929 roku przeszedł on rozbudowę, kiedy dodano skrzydła boczne i pomieszczenia pomocnicze od strony dziedzińca. Odrestaurowana fasada nadaje budynkowi wyrazisty charakter. W jego gzymsach zostały wkomponowane krasnale, widoczne powyżej szyldu z napisem "Poczta Polska". Na budynku znajdują się również wieżyczki ozdobione elementami, których przeznaczenia nie udało mi się ustalić, więc mogą być tylko elementem dekoracyjnym. Wewnątrz urzędu natknąłem się na tłum oczekujących klientów, co zniechęciło mnie do skorzystania z usług placówki.

Budynek Poczty Polskiej to dawny Gmach Cesarskiego Urzędu Pocztowego
Budynek Poczty Polskiej to dawny Gmach Cesarskiego Urzędu Pocztowego

Budynek poczty znajduje się przy Parku 18 Marca, w sąsiedztwie hotelu New Skanpol, dawniej znanego jako Skanpol. W dzieciństwie moje zaciekawienie budziły samochody parkujące przed hotelem. Wtedy nie sądziłem, że kiedyś będę miał okazję zatrzymać się w tym hotelu. Jednak los skomponował inaczej, gdyż to właśnie w hotelu New Skanpol zarezerwowaliśmy nasze noclegi. Jest to dla mnie kultowy obiekt noclegowy, który oprócz dogodnej lokalizacji oferuje także możliwość relaksu w SPA. Restauracja hotelowa serwuje potrawy, których na co dzień nie mam okazji spróbować. Nawet ciekawska mewa przybywała czasem w nadziei na jakieś smakołyki.

Dla mnie Hotel New Skanpol stanowi część historii miasta
Dla mnie Hotel New Skanpol stanowi część historii miasta

Zabytkowy bindaż

Zabytkowy bindaż graba pospolitego im. prof. Ryszarda Siwickiego to jeden z najcenniejszych w Polsce obiektów klasycznej architektury ogrodowej, który powstał w latach 40-tych i 50-tych XIX wieku z inicjatywy miejskiego Towarzystwa upiększania Kołobrzegu. Późniejsza pielęgnacja bindażu wiąże się z działalnością ogrodnika miejskiego Henryka Martensa. W okresie powojennym do lat 90-tych XX wieku nie podejmowano żadnych prób renowacji bindażu. Systematyczną obserwację obiektu rozpoczęto w latach 1999-2000 pod kierunkiem prof. Ryszarda Siwickiego. Opracowana w roku 2001 przez profesora ekspertyza przyrodniczo-techniczna określiła metody rewaloryzacji i renowancji bindażu oraz ukierunkowała prace mające na celu przywrócenie jego dawnej świetności. Uchwałą Rady Miejskiej w Kołobrzegu z dnia 29.12.2003 bindaż grabowy został uznany za pomnik przyrody i nazwany im. prof. Ryszarda Siwickiego, dla upamiętnienia jego bogatej kompleksowej działalności w zakresie zieleni miejskiej prowadzonej w Kołobrzegu.

Zabytkowy bindaż im. prof. Ryszarda Siwickiego
Zabytkowy bindaż im. prof. Ryszarda Siwickiego

Mieliśmy okazję spaceru wewnątrz tego pomnika przyrody w szczególnych warunkach. Akurat tak się złożyło, że w Kołobrzegu w czasie naszego pobytu nastała śnieżna zima. Dlatego sceneria była jednorazowa. Także wieczorny spacer w otoczeniu gałęzi graba ukazywał nam wyjątkowość tego miejsca, którą potęgowała iluminacja świetlna. A sam bindaż ma długość 130 m i często nazywany jest także "Aleją miłości". Kto zgadnie dlaczego?

Porty w Kołobrzegu

Wejście do portu w Kołobrzegu jest zabezpieczone dwoma kamiennymi molami. Pozwala to statkom spokojnie i bezpiecznie wpłynąć z często wzburzonego tutaj Bałtyku.

Wejście do portu w Kołobrzegu jest zabezpieczone dwoma kamiennymi molami.
Wejście do portu w Kołobrzegu jest zabezpieczone dwoma kamiennymi molami.

Port pasażerski

Kołobrzeski Port pasażerski położony w centralnym miejscu pasa nadmorskiego. Z portu odpływają statki wycieczkowe w rejsy po Morzu Bałtyckim. Jeszcze do niedawna funkcjonowało stałe połączenie z duńską wyspą Bornholm. Niestety zostało ono zawieszone. Tak więc turystom pozostają rejsy wycieczkowe, które organizowane są na różnych statkach. Niektóre z nich mają charakter zabytkowy i swoim wyglądem nawiązują do historycznych jednostek sprzed wieków. Ponadto port oferuje spacerowiczom ponad 200 metrów bieżących nabrzeża, gdzie cumują statki pasażerskie. Właśnie tu co roku tysiące turystów odpływa w rejsy po Morzu Bałtyckim. Na wchodzącym w skład portu ogólnodostępnym falochronie istnieje możliwość spacerów w głąb Bałtyku. To najdalej wysunięty w morze punkt widokowy w Kołobrzegu i rocznie korzysta z niego wiele tysięcy osób. Na granicy portu pasażerskiego zlokalizowany jest kiermasz, gdzie lokalni przedsiębiorcy oferują swoje produkty. Niewątpliwym atutem tego terenu jest położenie w sercu dzielnicy portowej w bezpośrednim sąsiedztwie latarni morskiej, plaży, restauracji i punktów handlowych. Funkcjonuje tutaj całorocznie wiele podmiotów gospodarczych, a w sezonie letnim odbywa się wiele pokazów, festiwali i imprez.

Monika III kursuje przez cały rok
Statek Monika III kursuje przez cały rok

Port Jachtowy Marina Solna

Nowoczesna marina żeglarska jest przygotowana na przyjęcie jachtów z całego świata. Tutaj tradycje morskie łączą się z nowoczesnością. Każde stanowisko posiada własne przyłącze wody i prądu. Marina Solna w Kołobrzegu to doskonałe miejsce dla żeglarzy i motorowodniaków spragnionych wspaniałej przygody. Tutaj tradycje morskie łączą się z nowoczesnością a marinę odwiedzają co roku jachty z całego świata. Marina powstała w ramach projektu Zachodniopomorskiego Szlaku Żeglarskiego wspierającego modernizacje i budowę marin w Województwie Zachodniopomorskim. Niewątpliwym atutem jest lokalizacja która sprawia, że marina jest idealnym miejscem startowym na urokliwą podróż na Bornholm i całą Skandynawię, a także przystankiem na trasie pomiędzy wschodem i zachodem południowego brzegu Bałtyku. Marina posiada pełną infrastrukturę dla jachtów. Każde stanowisko posiada własne przyłącze wody i prądu, w hali zlokalizowanej w marinie działa serwis jachtów, a w budynku klubowym sklep żeglarski. Zapewniono również odbiór ścieków i odpadów z jachtów, a do mariny można zamówić tankowanie. Cumowanie odbywa się do nabrzeży i pomostów cumowniczych, jednorazowo marina może przyjąć 100 jachtów. Również załogi jachtów mogą czuć się tu komfortowo. Mają do dyspozycji łazienki, pralnię z suszarnią i wiele terenów zielonych. W budynku klubowym znajduje się sklep spożywczy, kawiarnia i sala wykładowa. Tereny zewnętrzne zapewniają spokojny wypoczynek wśród zagospodarowanych terenów zielonych z miejscami do odpoczynku i grillowania, a także z placem zabaw dla dzieci. Wyjątkową atrakcją mariny jest zabytkowy fort obronny z XVIII wieku – Reduta Morast, inaczej nazywany Redutą Bagienną. Wybudowany w latach 1770-1774 fort stanowił wspólnie z Fortem Ujście kluczowy punkt obrony portu i ujścia rzeki Parsęty. Dla bezpieczeństwa osób korzystających, teren mariny jest całodobowo chroniony i monitorowany. Marina Solna zyskała znak jakości w roku 2021, co stanowi potwierdzenie wysokiej jakości infrastruktury i bezpieczeństwa dla odwiedzających.

Nowoczesny port jachtowy w Kołobrzegu
Nowoczesny port jachtowy w Kołobrzegu

Port Rybacki

Port rybacki zlokalizowany jest w zachodniej części portu i cumują tutaj kutry, łodzie rybackie i jednostki turystyczno – wędkarskie. Kołobrzeski port należy do liderów krajowych pod względem wielkości wyładunku ryb ze znaczącym udziałem w rynku krajowym. W porcie funkcjonuje wiele dużych podmiotów związanych z rybołówstwem i korzystających z infrastruktury portu, która obejmuje żuraw stacjonarny do podnoszenia jednostek pływających, oświetlenie energooszczędne, zasilanie wysokiej mocy z własnym źródłem energii oraz system monitoringu. Na terenie tym funkcjonują również całoroczne sklepy rybne, w których rybacy oferują możliwość zakupu świeżej ryby z własnych połowów. Kołobrzeg jest jednym z największych ośrodków rybackich w Polsce, co umożliwiło uruchomienie Targu Rybnego, czyli miejsca gdzie można kupić świeżą rybę z lokalnych połowów. Niemal każdego dnia rybacy rozładowują w porcie świeże ryby a część z tych połowów trafia właśnie na Targ Rybny. Targ Rybny przy ul. Szyprów 1 najlepiej odwiedzać z samego rana, wtedy znajdziemy tutaj wiele gatunków świeżych ryb najwyższej jakości. Na miejscu możliwe jest przygotowanie filetów, pakowanie próżniowe czy pakowanie do pojemników termicznych z lodem a nawet poznanie lokalnych przepisów na przygotowanie ryb. Na Targu Rybnym można kupić wiele gatunków ryb, w tym tych najpopularnijszych na Bałtyku: śledź, szprot, dorsz, belona, flądra, turbot i łosoś. Na targu rybnym można okazjonalnie kupić ryby mało popularne ale co najważniejsze świeże i z naturalnych połowów. Port rybacki posiada ogólnodostępne parkingi dla samochodów osobowych i ciężarowych, place przeładunkowe i manewrowo – składowe, które mogą być wykorzystane w celu ustawienia hali magazynowych lub warsztatów.

Wejście do portu w Kołobrzegu
Wejście do portu w Kołobrzegu

Jakoś nie udało mi się wybrać na Targ Rybny w Kołobrzegu pomimo, że lubię panującą na targu specyficzną atmosferę. Miałem już okazję kupować na wielu takich targach. Utkwiły mi w pamięci targi rybne w Puerto de la Cruz na Teneryfie, Fischmarkt w Hamburgu, czy też słynny targ rybny w Bergen w Norwegii, skąd pochodzą poniższe fotografie. Ciekawe ceny tych okazów pozostały poza polem widzenia. Na temat targu w Kołobrzegu trudno mi się wypowiedzieć, ale w oparciu o własne doświadczenie mogę stwierdzić, że targi rybne oferują najlepszy towar już bardzo wcześnie, krótko po wschodzie słońca.

Na słynnym targu rybnym w Bergen w Norwegii
Na słynnym targu rybnym w Bergen w Norwegii

Od terenów portowych do centrum miasta można dojść pieszo. A same śródmieście stanowi mieszankę zabytków i współczesności. Zwiedzanie zabytków uzmysłowiło mi dawną potęgę tego miasta. Nie ulega wątpliwości, że najcenniejszą budowlą miasta jest monumentalny pięcionawowy kościół wzniesiony na przełomie XIV/XV wieku.

Bazylika Mariacka

Przypuszcza się, że główną świątynię miejską zaczęto wznosić na początku XIV wieku na miejscu dawnego kościoła św. Mikołaja. Pierwszą mszę świętą na placu budowy odprawiono w 1321 roku. Najpierw miał on formę trzynawowej hali z dużym prezbiterium. Przez następne dwa wieki kościół był rozbudowywany i upiększany. Na skutek osiadania gruntu kilkakrotnie dochodziło do jego przebudowy. Pod koniec XV wieku połączono wieżę północną i południową w jeden masywny blok wieżowy, poprzez zamurowanie przerwy pomiędzy nimi. Dodano hełm środkowy i w ten sposób nadano świątyni ostateczny, monumentalny wygląd, który zachował się do dziś. Jest to jedyny w Polsce 5-nawowy kościół z zabytkowym wystrojem wnętrz, zainteresowanie turystów wzbudzają także cztery krzywe filary, których odchylenie od pionu wynosi do 60 centymetrów. Kojarzy się to trochę ze słynną Krzywą Wieżą w Pizie, chociaż tam przyczyną krzywizny było podłoże i błędy budowlane. W Kołobrzegu odchylenia wynikają z niestabilnego terenu, bazylikę wybudowano bowiem w miejscu starego cmentarza. W drugiej połowie XIX wieku odrestaurowano kościół. Wtedy właśnie wmurowane zostały kule armatnie, pochodzące z pobojowisk kołobrzeskich: z wojny trzydziestoletniej, siedmioletniej i oblężenia napoleońskiego. Miały one ostrzegać mieszkańców przed następnymi konfliktami. Kule do tej pory tkwią w murach katedry. Szukać ich należy w części wieżowej. Na wieży kolegiaty znajduje się taras widokowy.

Wnętrze Bazyliki Mariackiej w Kołobrzegu
Wnętrze Bazyliki Mariackiej w Kołobrzegu

W 1530 odbyło się pierwsze nabożeństwo protestanckie, a cała kolegiata stała się kościołem ewangielickim. Początkowo należała do Pomorskiego Kościoła Ewangelickiego, a od 1817 roku do Pruskiego Kościoła Unijnego. Po II wojnie światowej ruiny kościoła początkowo zamierzono rozebrać. W 1957 roku przekazano go jednak kościołowi katolickiemu i rozpoczęto odbudowę. W 1958 roku prezbiterium kolegiaty zostało poświęcone i odprawiono w nim pierwszą mszę. W latach 1966 - 1976 na mocy decyzji władz PRL w nieodbudowanej części świątyni, w wieży urządzono Muzeum Oręża Polskiego i w nawie głównej eksponowano ciężki sprzęt wojskowy z czasów wojny. W 1972 roku kościół Mariacki w Kołobrzegu ustanowiono konkatedrą diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej. W 1979 roku przywrócono świątyni funkcję kolegiaty. W 1980 roku powołano przy katedrze parafię. 10 czerwca 1986 decyzją Stolicy Apostolskiej świątynia podniesiona została do godności bazyliki. 23 października 2007 r. w krypcie pod kościołem pochowano pierwszego ordynariusza diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej kardynała Ignacego Jeża

Wieża Baziliki Mariackiej oraz świecznik z 1523 roku, zwany Koroną Schlieffenów
Wieża Baziliki Mariackiej oraz świecznik z 1523 roku, zwany Koroną Schlieffenów

Dzieła sztuki średniowiecznej o wyjątkowej wartości, w tym 4-metrowy siedmioramienny świecznik z 1327 roku, stalle kanonickie z 1340 roku, chrzcielnica z 1355 roku i kilkanaście innych, zachowały się w kołobrzeskiej katedrze. Spośród co najmniej 22 gotyckich ołtarzy jedynie 4 przetrwały do dzisiejszych czasów: trzy znajdują się w katedrze, a jeden stanowi eksponat w Muzeum Narodowym w Szczecinie. Wszystkie powstały około 1500 roku i mają formę tryptyku. Ich twórcami prawdopodobnie byli miejscowi rzemieślnicy i artyści. W prezbiterium znajduje się ołtarz "Ostatnia Wieczerza", przypuszczalnie autorstwa Andrzeja Wentzela, twórcy ołtarza głównego w koszalińskiej katedrze. Na odwrocie skrzydeł tryptyku znajduje się malowidło "Zwiastowanie Marii Panny", prawdopodobnie wykonane przez Jakuba Vidracha. Na predelli, pochodzącej z innego ołtarza, przedstawione są sceny z życia św. Jakuba. Ołtarz "Pokłon Trzech Króli" umieszczony jest po lewej stronie ołtarza głównego. Oprócz sceny tytułowej zawiera także figurki 8 świętych, a na odwrocie namalowana jest scena Zwiastowania. Trzeci ołtarz, znajdujący się po prawej stronie ołtarza głównego, w szafie centralnej zawiera figury św. Anny Samotrzeciej i św. Mikołaja. Ci sami święci zostali przedstawieni na rewersie skrzydeł tryptyku. Ołtarz ten został ufundowany przez Katarzynę Baden, córkę burmistrza Kołobrzegu, i wykonany w warsztacie Mistrza Pasji Chociwelskiej. Wśród najcenniejszych zabytków katedry wymienia się również wspaniałą chrzcielnicę z brązu z 1355 roku, najstarsze w Polsce gotyckie stalle, cenne późnogotyckie tryptyki oraz ogromny świecznik z 1523 roku, zwany Koroną Schlieffenów, który prezentuję na fotografii. Ponadto, można podziwiać pozostałości dawnej polichromii.

Bazylika Mariacka w Kołobrzegu
Bazylika Mariacka w Kołobrzegu

Muzea w Kołobrzegu

W Kołobrzegu nie zawsze musimy ograniczać się tylko do plaży. Miasto oferuje wiele innych atrakcji, w tym muzea, które stanowią dokumentację bogatej historii tego miejsca, sięgającej od prawie prehistorycznych czasów po współczesność. W sytuacji ograniczonego czasu ważne jest ustalenie priorytetów - co nas najbardziej interesuje, a co możemy odpuścić lub zostawić na następną wizytę. Nasz wybór padł na temat nieco nietypowy, związany raczej z pradziejami, nie tylko tego regionu. Chodzi tutaj o Muzeum Bursztynu, o czym poniżej. Ponadto poświęciliśmy trochę uwagi innym muzeom, ale o nich więcej później.

Muzeum Bursztynu

W centrum Kołobrzegu znajduje się sklep z wyrobami z bursztynu. Jest to szczególne miejsce, bo jednocześnie połączone z muzeum, w którym można podziwiać piękne wyroby bursztynowe, obejrzeć tematyczny film i zapoznać się z ciekawymi informacjami o bursztynie bałtyckim, jego pochodzeniu i zastosowaniu. Ponadto można uczestniczyć w krótkiej demonstracji i lekcji obróbki samego bursztynu, co oczywiście sam spróbowałem. A jak ktoś chce, to może zakupić w sklepie przeróżne produkty związane z tym pięknym minerałem. Nic wieć dziwnego, że nasz wybór dotyczący zwiedzania muzeum padł właśnie na bursztyn. W mojej relacji opieram się na wybranych informacjach, które znajdują się w pomieszczeniach muzeum.

W centrum Kołobrzegu znajduje się sklep i muzeum z bursztynowymi wyrobami
W centrum Kołobrzegu znajduje się sklep i muzeum z bursztynowymi wyrobami

Spływająca z drzew źywica skapywała na ziemię, w zagłebienia leżących drzew lub często wprost do wody. Pnie przesiąknięte żywicą padały w błotniste bajora. Fragmenty drzew oraz bryłki żywicy, jeszcze nie bursztynu, spływały strumieniami do rzek. Bryłki żywicy transportowane były łatwo. Nurt rzek niósł je w bardzo odległe tereny, aż do ówczesnego morza. Tam się osadzały. Naukowcy są zgodni, że przez obszar dzisiejszego Bałtyku, płynęła jedna, bursztynowa rzeka. Nazywana jest umownie Eridan. Ten obszar największych na świecie złóż bursztynu bałtyckiego nazywany jest dziś paleogeńską deltą gdańską (obecnie to teren południowego wybrzeża Morza Bałtyckiego oraz pod dnem Zatoki Gdańskiej). Ostatnie epoki lodowcowe naruszyły złoża bursztynu. Powstałe po nich, 12 tysięcy lat temu Morze Bałtyckie wypłukuje spod dna i wyrzuca na plaże ten szczególny surowiec. Bogate w bursztyn plaże, zmieniały swe położenie w różnych fazach tworzenia się morza. Znajdują się one na różnych głębokościach i w różnych odległościach od obecnego brzegu.

Ponad 40 milionów lat temu, w trzeciorzędzie, w okresie górnego eocenu i dolnego oligocenu, gdy klimat był znacznie cieplejszy, rozkład lądów i mórz był zupełnie inny niż obecnie. Na północy dzisiejszej Europy, tam gdzie dziś jest Skandynawia - istniał ląd: Fenoskandia. Porastały go bursztynodajne, wilgotne lasy z ogromnymi drzewami o średnicy często kilkunastu metrów. Był to górzysty teren z wartko płynącymi strumieniami, rzekami i wieloma zbiornikami wody, dziuplami wypełnionymi wodą i bagnami. Glebę leśną pokrywała gruba warstwa ściółki i rozkładającego się drewna. W lasach zamieszkiwały liczne gatunki przodków dzisiejszych ssaków, gadów, ptaków | owadów, które dziś identyfikujemy dzięki znajdowanym w bursztynie śladom życia. Bryły bursztynu bałtyckiego o masie nawet powyżej 3 kg, sople i urokliwe krople czasem tak małe, jakby chciały potwierdzić łzy Heliad ze starożytnego mitu, świadczą o dużych, silnie żywicujących drzewach z bursztynowego lasu. Do dziś nie znany jest dokładny gatunek tych drzew. Naukowcy najbardziej zgodni są, że było to drzewo iglaste z rodziny Pinaceae i Pseudolarix, podobne do dziś żyjących gatunków jak cedr z Gór Atlasu (Cedrus) i modrzewnik chiński (Pseudolarix). Dlaczego drzewa tak obficie żywicowały? Tego też dziś dokładnie nie wiemy. Prawdopodobnie było to spowodowane wybuchami wulkanów i zaciemnieniem jakie powstało z powodu pyłów, a w następstwie zmianami klimatu i chorobami drzew.

Szkatuła z prasowanego bursztynu
Szkatuła z prasowanego bursztynu

Właściwości fizyczno-chemiczne bursztynu. Jest lekki - jego gęstość to 1,05-1,09 g/cm³. W wodzie tonie, ale w zimnej wodzie słonej (jak w Morzu Bałtyckim) unosi się na powierzchni. Jest kruchy i dość miękki, jego twardość to 2-2,5 w skali Mohsa. Pod wpływem uderzenia łatwo rozpada się na różnej wielkości kawałki. Ma przełam muszlowy. Powierzchnia dość łatwo może być zadrapana nawet przez ziarenko piasku. Łatwo się obrabia, wierci, szlifuje i poleruje. jest dobrym izolatorem, nie przewodzi prądu elektrycznego, po potarciu np. wełnę czy włosy elektryzuje się i przyciąga skrawki papieru.
Nie można podać jednej temperatury topnienia bursztynu bałtyckiego ze względu na jego niejednorodną budowę i skład chemiczny. Bursztyn staje się plastyczny przy temp. 140-200°C. Wykorzystywane jest to w procesie tzw. Prasowania bursztynu - łączenia drobnych bryłek w większą całość.
Bursztyn bałtycki jest optycznie izotropowy. Współczynnik załamania światła 1,539-1,542. Bursztyn bałtycki ma niejednorodną, amorficzną strukturę. Tworzą go dziesiątki związków chemicznych, polimerów. Składa się, jak każda substancja organiczna, z węgla (ok. 80%), tlenu (ok. 10%) i wodoru (ok. 10%). Może zawierać również śladowe ilości siarki, azotu, niklu czy krzemu.
Dziś wiemy, że bursztyn bałtycki zawiera od 3 do 8% kwasu bursztynowego, najwięcej w korze - warstwie zewnętrznej. Kwas uzyskuje się w termicznym procesie rozkładu bursztynu. Inne produkty tego procesu to olej bursztynowy i kalafonia bursztynowa. Bryłki bursztynu odporne są na działanie większości rozpuszczalników organicznych. Rozpuszcza się częściowo w alkoholu etylowym, acetonie czy benzenie. Bursztyn nazywany jest żywym kamieniem. Bierze się to z jego cechy zmiany barwy, żółknie i czerwienieje z upływem czasu. Cecha ta nie jest uznawana za wielką zaletę. Poddaje się barwieniu przy pomocy substancji organicznych, a także syntetycznych; można go poddawać termicznemu procesowi klarowania czy zmiany barwy.

Produkty eksponowane w Muzeum Bursztynu
Produkty eksponowane w Muzeum Bursztynu

Właściwości zdrowotne bursztynu.
Magia przypisywana bursztynowi ma swoją bogatą historię. Jej początki wiązane są z wierzeniami sięgającymi epoki kamienia. Od najdawniejszych czasów wierzono w leczniczą i terapeutyczną moc bursztynu bałtyckiego. Pierwsze informacje o jego dobroczynnych właściwościach można znależć w opisach Hipokratesa (V-IV w p.n.e.) czy Pliniusza Starszego (I w n.e.), Chińska tradycyjna medycyna wymienia bursztyn jako jeden z ważniejszych medykamentów. Przez wieki uznawany był za jeden z najważniejszych leków. Ma pozytywne działanie na żywe organizmy. jest elektroujemny i w kontakcie z ciałem korzystnie je jonizuje poprawiając bilans energetyczny i elektrolityczny. Kwas bursztynowy jest substancją stosowaną we współczesnej medycynie. Jego największa ilość znajduje się w tzw. korze bursztynu, czyli zewnętrznej, zwietrzałej warstwie. W związku z tym w celach leczniczych należy stosować bryłki bursztynu nieoszlifowanego. Ma właściwości bakteriobójcze i antyseptyczne, nalewka spirytusowa na bursztynie wzmacnia odporność, łagodzi objawy przeziębienia, kataru, gorączki oraz bóle reumatyczne i bóle mięśni. Bursztynowe gryzaczki pomagają ząbkującym niemowlętom.
Dawne zastosowania medyczne.
Dzięki znaleziskom archeologicznym wiadomo, że w epoce kamienia bursztyn miał zapewnić ochronę, zdrowie i pomyślność, był uniwersalnym amuletem. Lecznicze właściwości bursztynu wykorzystywano już w starożytności. Bursztyn stosowano w schorzeniach migdałków, gardła, uszu i oczu, w celu obniżenia gorączki, czy bólów głowy. Podawano go zazwyczaj w sproszkowanej postaci, mieszając z miodem lub olejkiem różanym, żeby zmienic żywiczny smak. W medycynie bizantyjskiej i arabskiej używano go przy biegunce i krwotokach. W średniowieczu powszechnie stosowano bursztynowe nalewki na piwie, winie i wodzie. Miały one przeciwdziałać niestrawności i bólom reumatycznym, a także zmnieiszac skutki zatrucia jadem żmij. W wiekach średnich, gdy epidemie wyludniały miasta i wsie stosowano dym bursztynowych kadzidełek, wierzono, że zabijał zarazki. W medycynie ludowej wierzono, że noszone na szyi zapobiegają bólom gardła i głowy oraz wzmacniają tarczycę. Ogrzane grudki bursztynu stosowało się do wyciągania z oczu ciał obcych. Utłuczony proszek zażywano jak tabakę, co miało oczyścić zatoki i pomoc w pozbyciu się kataru.

Muzeum Oręża Polskiego

Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu powstało 8 maja 1963 roku. Siedziba dyrekcji Muzeum Oręża Polskiego oraz oddział Muzeum Miasta Kołobrzegu znajduje się w Pałacu Braunschweigów. Muzeum Oręża Polskiego składa się z pięciu oddziałów. Oprócz wspomnianego Muzeum Miasta, można odwiedzić wystawę główną o nazwie „Dzieje oręża polskiego na Pomorzu Zachodnim”. Ponadto w skład muzeum wchodzi Skansen Morski, Muzeum Zimnej Wojny w Podborsku oraz Muzeum Lotnictwa i Techniki Wojskowej w hangarze w Rogowie. Mimo, że nie mieliśmy okazji zwiedzania tych obiektów, chciałbym podzielić się informacjami, które udało mi się uzyskać.

Muzeum Miasta Kołobrzeg mieści się w zabytkowym Pałacu Braunschweigów.
Muzeum Miasta Kołobrzeg mieści się w zabytkowym Pałacu Braunschweigów.

Pałac Braunschweigów został zbudowany przez bogatego kupca Christiana F. H. Plüdemanna w pierwszej połowie XIX wieku jako prezent dla swojej córki Almy, która wyszła za mąż za Henryka Braunschweiga. Od momentu kiedy Alma poślubiła Henryka Braunschweiga – przedstawiciela jednej z najstarszych kołobrzeskich rodzin patrycjuszowskich, pałac ten nazywany jest Pałacem Braunschweigów. Rodzina Braunschweigów – w dokumentach od 1282 roku, związana była od zawsze z warzelnictwem soli. Z czasem uzyskała szlachectwo, w tym również i polskie, otrzymane przez Szymona Brunszwickiego-Braunschweiga, od króla Zygmunta Augusta w roku 1570. Pałac stanowił przykład eleganckiej rezydencji mieszczańskiej w stylu empire, cechującej się bogatym wystrojem halli na obydwu kondygnacjach oraz sali balowej (dawniej bankietowej) na piętrze, gdzie odbywały się spotkania elit społecznych. Przed wybuchem drugiej wojny światowej budynek został wykupiony przez miasto, które rozpoczęło jego remont z zamiarem przeznaczenia na muzeum. Po wojnie mieściły się tu różne instytucje, w tym Urząd Bezpieczeństwa Publicznego oraz sąd. W latach siedemdziesiątych XX wieku przeprowadzono gruntowny remont budynku. Od 1977 roku w Pałacu Braunschweigów mieści się siedziba Muzeum Oręża Polskiego oray Muzeum Miasta Kołobrzeg.

Kołobrzeg
nad Bałtykiem


Zachęcam także do zapoznania się z moimi książkami traktującymi o miejscach dalszych i bliższych, znanych i nieznanych, które dane mi było odwiedzić i opisać. Ale nie tylko. Są też tam inne prace, abstrahujące od tego tematu.

Moje książki & Meine Bücher
Moje książki

A ta tajemnicza postać na obrazie to Handrystol, wędrowiec pochodzący ze świata fantazji, który towarzyszy każdej mojej książce. Stworzyła go i nadała mu osobowości pewna księżniczka. Handrystol kogoś poszukuje i często korzysta z okazji, aby wspólnie odwiedzić i sprawdzić przeróżne miejsca. Poniższy link prowadzi do jednego z nich, kontynuując naszą wirtualną wędrówkę w przestrzeni i w czasie.